Niedziela to idealny czas na chwilę odpoczynku. Ostatnio mam sporo na głowie i przyznam, że bardzo potrzebowałam jakiegoś wyjścia. Akurat w ten weekend odwiedzili mnie moi znajomi, także niedzielę spędziłam w ich towarzystwie. Zaświeciło słońce, więc postanowiliśmy wybrać się do Spały na spacer i deser. Jestem osobą, której niewiele trzeba do szczęścia. Wystarczy odrobina promieni słońca, dobre towarzystwo i coś pysznego. Od razu czuję się świetnie! Takie małe przyjemności potrafią poprawić samopoczucie! Do tego dziś doszło nam piękne, ciekawe miejsce, którego aż nie chciało się opuszczać. Klimat był niesamowity, aż dziwię się, że nie odwiedzałam go częściej w poprzednie...