Bal
Heeeej !
Wczoraj nie dałam rady napisać notki;< Raz, że zmęczona, dwa, że późno wróciłam, trzy, że musiałam przenosić się z rzeczami z góry na dół, bo w moim pokoju nie da się funkcjonować.
Temperatura w moim pokoju wczoraj – 33° ! ;/
_
Więc wczoraj był bal. W ogóle mi się nie chciało iść, no ale w końcu dotarłam tam ;d-jak zwykle spóźniona;D..
Po szkole od razu do cioci do salonu, ciocia mi zrobiła z 5 maseczek, później paznokcie.
mmmmm, ale się zrelaksowałam po tym tygodniu :). Szczerze to prawie usypiałam 😉
Później do domu, oczywiście przez upał ledwo żyłam, ale zachciało mi się włosy farbować i szybko do sklepu , za 10 15 byłam w domu, wykąpałam się, i farbowanie. 15.50 suszyłam włosy, a o 16.10 byłam już na balu ;d
Włosy wyszły lekko granatowe, ale to nic. Nie jest tak źle:D
Sala extra zrobiona! i ten oświetlony napis Hollywood;) a na górze stół z jedzeniem 😀
Co się tam działo 😀 Obok mnie siedział kolega, którego imie poznałam dopiero po którejś rozmowie;d – gryzł kubki mówiac pani, że ktoś był głodny ;D
A dziewczyny co dawały ;D Tam gdzie siedzieliśmy był największy syf. Bo tamte musiały co chwile rozlewać wodę, i rzucać łyżkami ;D
Na sali jak zaczęłam tańczyć tak wyszłam skołowana:D po 102832901 obrotach xD
Później tańczyłam już bez butów, jednak zrezygnowałam widząc swoje nogi ;D
Chłopaki poszli ze mną do wc damskiego z rolką papieru, bo nogi musiałam ogarniać XD
A nie wspomne o polonezie, że mój nowy partner pierwszy raz go tańczył xd i nam nie poszło ;P
No więc na balu było ciekawie 😀
to tak w skrócie;)
Przed balem;

hahahahahaha ciocia mnie tak urządziła 😀 /multiwitamina z alg. -zapach cudowny. Najlepszy efekt jak tworzy się z tego guma i schodzi jak maska ;D

Pazurki też ciocia mi zrobiła, wreszcie wszystkie są jednakowej długości ;D
lakier zupełnie inaczej wygląda na żywo, różowo fioletowy;)
Bal;

jedyne zjdęcie jakie miałam na telefonie z balu;o, przed wyjściem już,
ledwo stałam na nogach, i umierałam z gorąca;x
Może jeszcze jakieś zdjęcia uda mi się załatwić,
ale nie wiem, bo mało osób miało aparaty;<
__
Komary są straszne ! nienawidzę ich ! mam na nogach ponad 70 bąbli.
Smaruje różnymi maściami i nic ! ;x Swędzi ! ;x
pa!
też nie cierpię komarów ;/ bo prócz tego, że swędzi, to czasem jeszcze przez nie puchnę ;/
fajnie wyglądałaś 🙂
farbowanie na chwilę przed imprezą? oj nie odważyłabym się 🙂
pozdrawiam,
http://www.peugeotcikowa.blogspot.com/
Znajdziesz mnie również tutaj:
http://www.facebook.com/pages/PeugeotCikowa/148841288544832
;*