Zapewne sporo osób jesienią miewa więcej gorszych dni, aura za oknem nie jest sprzyjająca, a sam fakt, że jest pochmurno, nieco mgliście i nieprzyjemnie sprawia, że łatwiej o kiepskie samopoczucie. I choć jestem osobą, którą dość trudno wpędzić w totalnie zły nastrój, to jednak jak każdy, i ja miewam taki gorszy czas. Właśnie teraz przez niego przechodzę. I nie, to nie jest jesienna chandra, ale ta szaro-bura jesień jaką mamy, stanowczo nie poprawia sytuacji, a wręcz nadaje jej nieco dołującego charakteru. Pewnie zastanawiacie się co wpłynęło na to, że nastały u mnie gorsze dni? Otóż głównie związane jest to z...