Hej Hej. Na basenie bez przerwy pływałam, a mimo to nadal jestem pełna energii. To pewnie przez ten leniwy poranek^^. Mam nadzieję, że podczas nauki ta energia nie pryśnie^^ Chwilowo byłam też na moim starym osiedlu. Tak dziwnie mi się tam przebywa. Z jednej strony tęsknię za mieszkaniem w blokach, a z drugiej… nie żałuję, że opuściłam tamto miejsce. To tam spędziłam swoje dzieciństwo i wspominam je jak najlepiej. Wbieganie 10 razy dziennie na trzecie piętro, krzyczenie pod oknem, czy siedzenie do późna przed klatką, ewentualnie na kocyku za blokiem:) Kiedy o tym myślę, mam wrażenie jakby to było całkiem...