czerwiec w zdjęciach
Czas na podsumowanie poprzedniego miesiąca w insta kadrach! Oj, niewątpliwie czerwiec był dla mnie fajnym i niezapomnianym miesiącem! Sporo się działo i teraz w skrócie postaram się to przedstawić! 🙂
Czerwiec zaczął się dość pogodnie, a wiadomo, że jak za oknem jest słonecznie to i nastrój lepszy!
Na początku czerwca wybrałam się na osiedle bloków, na którym kiedyś mieszkałam. Nie mogłam się nadziwić jak pięknie jest tam o tej porze, gdy kwitną głogi. Szczerze? Nie pamiętałam tego widoku z dzieciństwa!
W pierwszy weekend pojechaliśmy na wesele do mojej dobrej znajomej. Przyjęcie odbyło się niedaleko Kielc. W dniu wyjazdu jeszcze musiałam kupić buty, bo żadne z moich nie pasowały do sukienki jaką wybrałam (typowe).
Zdecydowanie poczułam lato. Najchętniej codziennie jeździłabym na wieś i co rano piła truskawkowe smoothie!
Czerwiec to był też mój urlopowy miesiąc. Postanowiłam go wykorzystać na maksa i w ciągu dwóch tygodniu odwiedzić dwa kraje! Punkt wypadowy oczywiście z Lotniska Chopina w Warszawie.
Pierwszy przystanek podróży to Włochy i wybrzeże Amalfi, o czym już mogliście trochę poczytać na blogu. To był niesamowity wyjazd pod wieloma względami. Widoki zapierały dech w piersiach! To miejsce do którego napewno wrócę i to z ogromną przyjemnością!
Właśnie w Ravello, w dniu 14.06.17r. ja i Dawid zaręczyliśmy się! Ahh to było do przewidzenia, że mój facet coś knuje. Przepraszam, że dzielę się tutaj tą informacją dopiero teraz! Chcieliśmy się najpierw tym wydarzeniem nacieszyć sami, z rodziną i bliskimi w realnym świecie, a w odpowiednim czasie, gdy emocje odrobinę opadną ogłosić całej reszcie! Także… powiedziałam ”tak” po 5,5 roku związku! <3
Dzień po powrocie z Włoch, cała w euforii, ale i małej rozpaczy opuściłam mojego narzeczonego (jejku pierwszy raz tak piszę!) poleciałam razem z moją rodziną w kolejną podróż, na grecką wyspę Korfu.
Moje wczasy w Grecji były zdecydowanie mniej intesywne niż we Włoszech. Tutaj po prostu odpoczywaliśmy, plażując lub opalając się przy basenie, trochę spacerując, jeszcze mniej zwiedzając.
Plaża w miejscowości Sidari nie była strzałem w dziesiątkę, za to widok z niej owszem! Zwłaszcza zarys gór w Albanii, na przeciwnym brzegu niezwykle mi się podobał.
Po tych wszystkich wojażach, wydarzeniach, błogim lenistwie nadszedł czas na powrót do pracy. Miałam sporo do nadrobienia i jedna kawa dziennie nie wystarczała!
Co mogę więcej napisać o czerwcu? Był najlepszym miesiącem w tym roku! Tyle dobrego się działo! Niestety było też kilka nieprzyjemnych sytuacji, ale te pozytywne wydarzenia to wszystko zrekompensowały poczwórnie! I zamiast się niepotrzebnie zadręczać, uśmiech prawie nie schodził mi z twarzy! 🙂
A co u Was? Jak Wam minął czerwiec? 🙂
Gratuluję Aniu !
Czytałam Cie gdy go poznalas 😮
SUPER! 🙂 piękny miesiąc i w kadrach i w życiu 😀 proszę mnie na ślub zaprosić haha!
Wow, rewelacja. Gartuluje serdecznie! Miłości życzę ;*
Obserwuje twojego bloga od czasow jak zaczynalas technikum i nie potrafie przestac sie cieszyc! Zawsze zazdroscilam ci Dawida szczegolnie jak kiedys dalas post kiedy to on odpowiadal na pytania Zycze wam bardzo duzo milosci kochana!
Moj czerwiec tez minal bardzo dobrze pomimo wizyty dziadkow z Polski chociaz to tez mialo bardzo wiele swoich plusow!
Jeszcze raz wszystkiego co najlepsze!
Emilia Versjada
versjada.blogspot.com
Wspaniała wiadomość, gratulacje! Życzę szczęścia i wytrwałości :*
Gratuluję! <3
Po wielu podróżach mówi się, że są niezapomniane, ale tej do Włoch na pewno nigdy nie zapomnisz 🙂
Nie ma się co przejmować negatywnymi sytuacjami.
Gratulacje 🙂
Jejku, gratulacje! Pamiętam, że jak pierwszy raz czytałam twojego bloga to dopiero co zaczeliscie ze sobą być. x
Gratulacje Aniu! Życzę Wam dużo szczęścia i kolejnych wspólnych lat ♥
Gratulacje!! Też czytałam juz Twojego bloga gdy dopiero poznałaś Dawida;-) bardzo się cieszę i nie ukrywam że troszkę zazdroszczę
Gratuluję!!! Kurczę, pamiętam jak pierwszy raz czytałam posta o Twojej wycieczce do Włoch jeszcze z 2010r. a teraz tam wydarzyła się taka cudowna rzecz dla Was! 😉 Cieszę się!
Wspaniały miesiąc, przepiękne zdjęcia i super wspomnienia… jeszcze raz gratuluję! 🙂