Daily Vlog: Kawiarnia, Małe Zakupy, Gotowanie
Hej!
Dzisiaj przychodzę do Was z nowym video dotyczącym mojej codzienności. Postanowiłam, że częściowo wrócę do nagrywania tego typu filmików. Co Wy na to?
Daily vlog, który dziś zobaczycie nagrałam w ostatnie dwa dni listopada. Niestety nie mogłam, go wczoraj opublikować, ponieważ nie mieliśmy prądu przez cały dzień. Dopiero późnym wieczorem udało mi się wgrać video, a dziś wstawić tutaj. Jak zwykle coś musiało pokrzyżować moje plany, ale tak to już jest. Tak czy siak, wracam po dłuższej przerwie w nagrywaniu, mam nadzieję, że nie wyszło mi to bardzo źle i będzie Wam się dobrze oglądało tą moją codzienność 🙂
Z koncem listopada zrezygnowalam z pracy, a w sumie jeszcze zanim to zrobiłam juz zaczelam nowa, wiec byl to bardzi stresujacy okres. Na szczescie juz sie wszystko powoli uspokaja, schodzi ze mnie stres i moge skupic sie na studiach i przygotiwaniach do slubu. 🙂
Powodzenia kochana!! Oby nowa praca była lepsza od poprzedniej i żebyś szybko się zaaklimatyzowała w nowym miejscu 🙂
Aniu 🙂 Po prostu jak najwięcej Ciebie, najbardziej lubię oglądać Twoje życie codzienne, mam wtedy poczucie, że (może to dziwnie zabrzmi) jesteś prawdziwym człowiekiem, który tak samo jak ja oddycha, ma gorsze i lepsze chwile oraz prawdziwie cieszy się z życia 🙂
Cieszę się, że chcesz oglądać moją codzienność, która tak jak wspomniałaś, jest taka jak każdego człowieka 🙂 Dałaś mi dodatkową motywację do vlogowania w ten sposób! Dziękuję! 🙂
Zazdroszczę Ci bardzo śniegu!
U mnie jedynie deszcz pada, a mieszkam w Polsce :/
Cudownie wyszedł vlog i nie mogę doczekać się następnych ♡
Super 🙂 Już nie mogę się doczekać vlogmasów w Twoim wykonaniu 🙂 No i zazdroszczę śniegu… U nas był tylko nad ranem i to tylko kilka płatków na metr kwadratowy 😉 Pozdrowienia :*
tyle czekałam na jakiś vlog! i w końcu nadszedł ten czas że się pojawił 🙂
Mam nadzieję, że Ci się spodoba! 🙂 Niedługo kolejny!
W Szczecinie brak śniegu i nie zapowiada się żeby padał niestety. ;( Trochę mi go brakuje, bo jak byłam mała to w zimę zawsze był śnieg a teraz bywa rzadko. Twój piesek wygląda jak taka pluszowa maskotka, jest słodka! *.*
Chyba mała pomyłka 🙂 “stróż w Boże ciało” oznacza być wyjątkowo elegancko ubranym i zachowujacym się 🙂
U nas wiele osób mówi to w odwrotnym znaczeniu nigdy nie spotkałam się z tym, że jest tak jak mówisz i nie przeczę,może masz rację
Zaciekawiłaś mnie i sprawdziłam na kilku stronach, jednak tak jak myślałam, to powiedzonko nie określa osoby wystrojonej w pozytywnym znaczeniu. Raczej, że wystroiła się nieodpowiednio do danej sytuacji :p
Aaaaa vlog! Brakowało mi ich u Ciebie. Vlogmasy w Twoim wykonaniu, to super pomysły, bo uwielbiam filmiki i posty wykonywane przez Ciebie w okresie przedświątecznym. Nie wiem jak je określić, ale mają to coś w sobie, takiego magicznego, że co rok wracam przed świętami właśnie do tych Twoich świątecznych publikacji, są mega 🙂
Lecę oglądać pierwszego vlogmasa, can’t wait… 🙂