kratka i jeans

Pierwszą rzeczą jest koszula jeansowa. Kiedyś miałam niemal identyczną tylko, że deczko jaśniejszą. Kupiłam ją w szale londyńskich zakupów i po kilkukrotnym założeniu jej stwierdziłam, że muszę się z nią rozstać. Nie czułam się w niej zbyt dobrze. Tym razem zdecydowałam się na mniejszą, bardziej dopasowaną. Niestety też jest za długa (tak wiem, jestem niewyrośnięta i większość rzeczy jest na mnie za długich, haha). Jednak w tym przypadku koszula może się sprawdzić właśnie jesienią. Jeśli chodzi o drugą rzecz to bluzka w kratkę. Jest bez rękawów. Co prawda nie jest to idealne ubranie na jesień, ale właśnie takiej bluzki szukałam! Obie te rzeczy trochę nie pasują do mojego stylu, mimo to czasem brakuje mi takich w szafie.

Zarówno bluzka jak i koszula dzięki kołnierzykom, będą idealne pod
jesienne sweterki! O tak. To zdecydowanie jeden z głównych powodów mojej
decyzji w wyborze tych ubrań 🙂

Jeansowa koszula ma też ciekawe wykończenia przy rękawie, co ma u mnie duży plus, ponieważ uwielbiam podwijać rękawy w ten sposób. Od pewnego czasu robię tak we wszystkich rzeczach jakich się da. Też tak macie?!

Co wolicie bardziej: kratkę czy jeans?

 Jeansową koszulę znajdziecie tutaj, a bluzkę tutaj 🙂