krótki wypad do Wrocławia

W ubiegły weekend miałam okazję odwiedzić Wrocław. Spędziłam w tym mieście sylwestra i nowy rok. A co! To była dość spontaniczna decyzja, ale stwierdziliśmy, że pożegnamy stary rok na wyjeździe 🙂

Pierwszy raz podczas wyjazdu oprócz robienia zdjęć zdecydowałam się na kręcenie vloga. I ten wpis zacznę właśnie nim! Oczywiście pod video znajdziecie jeszcze fotorelację i opis naszego wyjazdu. Także zapraszam Was na krótki wypad do Wrocławia!

Jak to w sylwestra i nowy rok bywa większość miejsc, do których chcieliśmy zajrzeć było zamkniętych, ale aż tak nam to nie przeszkadzało, bo najbardziej lubimy po prostu spacerować bez celu, a w przypadku Wrocławia nawet takie spacerowanie ma sens, ponieważ co chwilę trafia się na pocieszne krasnale. To był mój drugi raz w tym mieście i odrobinę żałuję, że byliśmy tam tylko 24 godziny, bo tak naprawdę za wiele nie zobaczyliśmy.

dsc_2781p

wroclaw7
Gdy dotarliśmy na Stare Miasto i trochę się pokręciliśmy po uliczkach trafiliśmy na Bazylikę z wieżą, na której znajdował się punkt widokowy. Cena zachęcająca, czemu nie, wejdziemy, będzie fajny widok.. Nigdy więcej. Już wiem czemu ludzie schodzący w dół życzyli nam powodzenia. W każdym razie, wieża zdobyta.

wroclaw7p
O tak, zdecydowanie widok wynagrodził tortury jakimi okazało się wejście po krętych schodach w ciasnym korytarzu wieży. Jak ktoś ma dobrą kondycję to da radę, ja prawie padłam po przejściu 1/3 drogi!

wroclaw4
A swoją drogą mówiłam już jak bardzo lubię podziwiać miasta z góry?

wroclaw5
Pomimo tego, że nogi zaczęły nas na maksa boleć nie zrezygnowaliśmy z dalszego spaceru po Wrocławiu. Wybraliśmy się w stronę Uniwersytetu Wrocławskiego. Już się ściemniało, przez co budynki prezentowały się naprawdę świetnie.

wroclaw1
Później znów kierowaliśmy się w stronę Rynku na Starym Mieście, ale zobaczyliśmy tylko jak przygotowują sceny na sylwestra, chwilę postaliśmy przy pięknej choince, a po tym wrócilśmy do hotelu.

wroclaw3

wroclaw6

Następnego dnia, czyli w nowy rok powtórzyliśmy nasz spacer. Początkowo mieliśmy odwiedzić wrocławskie zoo, ale nie znaleźliśmy nigdzie informacji czy jest otwarte. Spakowaliśmy się i poszliśmy na Wrocławski Rynek. Ahh te kamienice. Są piękne, a moimi faworytami są te dwie na poniższym zdjęciu:

0p

dsc_2528pb

Dla mnie niemal każdy wyjazd to też wejście do sklepu z pamiątkami.  Tym razem kupiłam tylko pocztówki.

dsc_2792ee

dsc_2752p

Podobało mi się to, że na Wrocławskim Rynku jest tak kolorowo. Pogoda nam dopisywała, więc kolory kamienic wydawały się tak żywe! Spacer pomiędzy nimi napawał optymizmem 😉

dsc_2801p

dsc_2787p

Jak już obeszliśmy Rynek w koło to usiedliśmy tuż przy Ratuszu miasta. Trochę zmęczeni tym chodzeniem, ale zadowoleni z tej krótkiej, słonecznej wycieczki!
00p

dsc_2777p
A jeszcze na koniec dodam, że od jakiegoś czasu patrząc na kamienice największą uwagę zwracam na ich wejścia! Niektóre robią niesamowite wrażenie. Aż nie mogę się powstrzymać, żeby im nie zrobić zdjęcia. Przy tych poniższych drzwiach możecie znaleźć też krasnale 🙂

dsc_2743p

Byliście we Wrocławiu? Co polecacie odwiedzić następnym razem? 🙂

Dajcie znać jak podobało Wam się video!?

PS. Przepraszam, że ten post pojawia się z lekkim opóźnieniem! Ale dopiero teraz moje programy w laptopie zaczęły działać! Oby na dłużej.

Share: