Meeting
Siema!
Niedawno wróciłam ze spotkania z Agatą i Martą 😉 Pochodziłyśmy po Tomaszowie, odwiedziłyśmy sh, i sklepik z biżuterią w Carrefourze -ale ładne rzeczy tam są;O
Jutro chyba znów z dziewczynami się wybiorę 😉 Bo w piątek wyjeżdżają;<
No i teraz biorę się za odkurzanie -.- i znów wychodzę, bo dzisiejsza pogoda bardzo mi odpowiada. Nie za duszno, nie za zimno!
A wczoraj w nocy prądu nie miałam;D Siedzę z laptopem na kolanach i nagle buum! Ciemno.
Nie wiem jak długo to trwało, ale dobrze, że zawsze świeczki mam pod ręką:)
_
Siedzimy jak te trusie; D
Nie wiem co jest grane;D
_
Koszula-Apple snow, Koszulka-sh
____
Agata dziękuje za prezent! 😉
Szkoda, że nie możecie poczuć jak ta mgiełka cudnie pachnie<3
__
Londyński breloczek!<3
Ciekawe kiedy mi się trafi kolejny wyjazd do Londynu!
_
Później dam fotki zakupów;)
Ciao!
haha zabawne, przeglądam od wczoraj cąły Twój blog (bardzo ciekawie piszesz) i znalazłam właśnie bluzkę,którą również kupiłam w tamtym roku w sh. Tą białą z ustami różowymi i różnymi duperelami korolowymi 😉