pocieszna kartka

Hello!
Wczoraj nie miałam kiedy ponownie tutaj zajrzeć, a zresztą kiepskie samopoczucie sprawiło, że wolałam nawet nie włączać laptopa. Teraz jestem u mojego chłopaka i w końcu mogę zmontować zaległy filmik, więc możliwe, że dziś uda się go dodać!

Ostatnio znów ruszyłam z postcrossing, więc i do mnie trafiają kartki. Akurat przez ostatni tydzień każda przedstawiała jakąś ilustrację. Postanowiłam na szybko pokazać jedną z nich, a zarazem jedną z najpocieszniejszych kartek jakie kiedykolwiek dostałam 🙂

Dodam, że mam już kartkę z tej samej ”kolekcji”! Przyszła do mnie kilka miesięcy temu i również mi się bardzo spodobała! Zobacz tutaj

Share: