praca przy własnym sklepie + video
Dziś mija rok odkąd założyłam mój biznes. Pamiętam jak bardzo stresowałam się tym jak zareagują różne osoby na wieść o tym, że to internetowy lumpeks. Szybko jednak okazało się, że w większości były to pozytywne reakcje, co dało mi ogromną motywację do działania i podwójną radość! Przez kilka pierwszych miesięcy mój sklep raczkował, teraz mogę powiedzieć, że zaczyna się rozwijać. Ten sklep i ta praca przy nim stały się moim hobby i pomysłem na życie. Mam nadzieję, że zostanie tak na dłużej 🙂
Naprawdę bardzo polubiłam taką pracę i cieszę się, że stała się ona częścią mojej codzienności. Czynności, które wykonuję niemal każdego dnia sprawiają mi wielką przyjemność! Może poza prasowaniem koszul i goleniem swetrów, ale nadal to będę robić, bo to jest dla mnie jak wizytówka. Pracuję na pełen etat, na kilku różnych stanowiskach-można to ująć w ten sposób! To nie tak, że siedzę przed laptopem i wszystko robi się samo. Szykuję ubrania, piorę, prasuję, mierzę, coś zszyję, zrobię zdjęcia, przerobię je, wstawię, opiszę, opublikuję, odbiorę zamówienie, spakuję, wyślę. A do tego dochodzi jeszcze wiele innych czynności. Na szczęście, w niektórych z nich, czasem mogę liczyć na pomoc bliskich, za co bardzo im dziękuję. Generalnie staram się być samowystarczalna we wszystkim co robię. Praca przy własnym sklepie jest trudną pracą, bo trzeba jej poświęcać każdą chwilę i dużo energii, żeby móc na siebie zarobić. Jednak mimo to, że czuję się usatysfakcjonowana, tym że buduję swoją działalność w ten sposób to zamierzam zrobić kolejny ważny krok. Ale o tym … już niedługo.
Na koniec zostawiam video, w którym starałam się poniekąd zoobrazować to jak wygląda moja praca od kuchni!
Życzę dalszych sukcesów 🙂 o super nasze wyczekane video *,* juz nie mogę się doczekać 🙂
Zaraz do niego usiądę! Mam nadzieję, że uda mi się je sprawnie zmontować 🙂
Łaaa to już rok? Zleciało niesamowicie szybko, powodzenia w dalszej pracy! 🙂
Dziękuję!!! 😉
Gratuluję! 🙂 i już nie mogę doczekać się tej nowej wiadomości odnośnie kolejnego kroku! 🙂
Coś czuję, że myślisz nad sklepem stacjonarnym, dobrze strzelam?
Szczerze powiedziawszy to, gdy dowiedziałam się o Twoim sklepie, zastanawiałam się, czy tyle pracy przy nim zostanie Ci finansowo wynagrodzone (czy będzie Ci się opłacał). Ale skoro tak prężnie prosperuje to widocznie nie ma się o co martwić. Życzę dalszych sukcesów ! Trzymam kciuki za powodzenie nowego projektu! 😀
Życzę ci kolejnych rocznic i rozwoju 😉 Miło jest patrzeć jak sie rozwijasz 🙂
Świetny filmik! Bardzo fajnie pokazalas jak dużo pracy masz przy prowadzeniu swojego sklepu, a przy tym nie zapominasz o żadnych szczegółach i tak pięknie pakujesz paczki! Od poczatku Twojego sklepu jestem nim zachwycona, całym asortymentem i tym, jak podchodzisz do tego całym serduchem! Mam nadzieje, ze sklep będzie istniał przez baaaaaardzo dlugo, bo nie wyobrazam sobie teraz, gdzie indziej moglabym zamawiać ubrania 😀 buziaki :*
wow, to już rok 😀
ciesze się, ze praca przy sklepie sprawia Ci przyjemność, że tak dbasz o klientów. Uwielbiam czekać na każdy dzien dostawy i nawet jak nic w ten dzien nie kupie to obejrzeć nowe ubranka 😀
Hejka!
Wpadam do Ciebie i często podziwiam, że masz tyle inspiracji w głowie i powera.
Gratuluję roczku i oby się powodziło jeszcze lepiej! 🙂
Zapraszam Cię do siebie na bloga 🙂
Piszę trochę o sobie, swoim życiu, studiach, zainteresowaniach jak i umieszczam ciekawe zdjęcia.
Ostatnie notki dotyczą mojej pracy i studiów oraz “Quillingu”.
Poproszę o opinię czy komentarz! 🙂
-> http://drobnostek-swiat.blogspot.com/
Świetny filmik. Widać , że dbasz o każdy , nawet najmniejszy szczegół i to się ceni. Z ciekawości chciałam zapytać czy jest to opłacalne ? Czy przeciętny człowiek jest się w stanie z tego utrzymać ? Wiem , że masz dużo zamówień , ale nie da się pominąć tez ogromnej ilości kosztów. Często Ci odpada wiele ubrań przy segregacji ?
Wszystko zależy właśnie od tego ile odrzucę. Niestety w przypadku sklepu internetowego nie mogę wszystkiego wystawiać, bo np. coś jest niemodne, choć i tak staram się nie sugerować tylko swoim gustem-bo wtedy byłabym na pewno stratna 😀 Ale gdy zamawiam odzież typu ”sort” to wtedy prawie wszystko udaje mi się wystawić i śmiało wyrabiam na opłaty, kolejne dostawy i coś zostaje dla mnie 🙂 Ale to wymaga odpowiedniej organizacji i zarządzaniem przychodami, ja uważam, że na początek zamiast zostawiać dla siebie trzeba inwestować w rozwój działalności 🙂
Życzę wielu sukcesów dla ciebie i sklepu 🙂 Praca przy własnej działalności i bycie samemu sobie szefem jest moim marzeniem 😉
Gratuluję rocznicy! 😀 Widać, że nadajesz się do tego i sprawia Ci radość praca przy ubraniach. 😀
gratulacje ! 🙂
chciałam zapytać czy potrafiłabyś się utrzymać ze swojej firmy, gdybyś nie mieszkała z rodzicami ? bo napisałaś wcześniej że wystarcza Ci na opłaty i dostawy ale opłaty to chyba chodzi o te wszystkie zusy i inne związane z działalnością gos. napisałaś też że warto zainwestować w siebie ale napierw trzeba coś mieć – bierzesz kredyt czy rodzina/chłopak w Ciebie “inwestują” ? nie chciałabyś się już uniezależnić od rodzinnego domu, skoro nie studiujesz i jesteś początkującą Panią Biznesmen ? 😉 troche dużo pytań, ale prosze nie pomyśl że to ze złośliwości – its just a question 😛
Pozdrawiam gorąco !
Myślę, że byłabym w stanie się utrzymać, bo na pewno nie mieszkałabym sama, a z Dawidem, więc wszystko dzielone byłoby na pół, tylko że wtedy nie mogłabym tyle inwestować w rozwój sklepu 😛 Nie jestem uzależniona od rodziców, nie biorę kredytów – to największe zło! Akurat w przypadku mieszkania w domu z rodziną to uważam, że to nie ma nic wspólnego ze sklepem, rodzice mnie wspierają w tym co robię, ale to nie tak, że jestem jakoś finansowo uzależniona, po prostu jestem też potrzebna w domu, mam tutaj obowiązki, bo moi rodzice mają czas tylko w weekend, poza tym jestem z nimi zżyta i nam razem dobrze 😀 Inną sprawą jest to, że nikt mnie nie wygania, ja już raz mieszkałam poza domem i na pewno, gdy sytuacja w życiu się unormuje, wszystko będzie stabilne to znów zdecyduję się na przeprowadzkę 🙂
Cieszę się, że sklep się rozwija i zdobywa wielu klientów 🙂 Myślę, że internetowy lumpeks to coś nowego i ciekawego. Dobrze, że możesz robić to co lubisz i dodatkowo zarabiać na tym 😉 To chyba marzenie każdego 🙂
Życzę Ci dalszego powodzenia! :*
Fajnie, że zrobiłaś taki filmik. Co nieco wyjaśnił o Twojej pracy. Zadania do zrobienia nie wydają się trudne, choć na pewno są czasochłonne, a cały dzień pracy przy sklepie pewnie męczy. Ile czasu dziennie poświęcasz na pracę przy sklepie?
hej, mogę zapytać jaki rodzaj opodatkowania wybrałaś?
Hej, uważam, że to już dość osobista kwestia i nie chcę pisać o tego typu sprawach, bo nie wszyscy czytający moje komentarze są uprzejmie do mnie nastawieni i cokolwiek bym nie napisała będą rzucać mi pod nogi kłody 😉 Nie prowadzę bloga dotyczącego zakładania własnego biznesu, o tym jakie formy opodatkowania są dedykowane sprzedaży odzieży używanej znajdziesz na stronach temu poświęconych 😉
wiem jak to jest, pomagałam kiedys pewnej osobie w podobnym biznesie.. praca non stop..
Fajnie patrzeć jak się rozwijasz :). Mam małą radę, poczytaj więcej o SEM i SEO, o algorytmach Google wpływających na pozycje organiczne, o tym jak optymalizować stronę. Badaj to w Google Analytics, używaj Key Plannera nawet nie do planowania kampanii, ale badania jakie słowa są częściej wpisywane przez użytkowników szukających ciucholandu online. Twórz dobry wewnętrzny link building i pomyśl o strategii związanej z zewnętrznym. Przejrzyj sobie budowę stron z kategorii e-commerce, żeby zastosować dobrą praktykę. Pamiętaj, że częściowy wpływ na pozycjonowanie ma budowa URLi, przemyśl dobrą taktykę pod kątem keyword density – rób opisy pod zdjęciami, nadawaj zdjęciom nazwy, również pod kątem zapisu plików (tak żeby zamiast: http://inspired.sklep.pl/wp-content/uploads/2016/09/DSC_7398-350×489.jpg końcówka brzmiała, np.: […]niebieska-bluzka-atmosphere.jpg). Poczytaj o konwersji, zwłaszcza pod kątem układu strony, użytych kolorów, o krokach użytkownika, praktyki związane z UX i UI. Przemyśl sobie kwestię newslettera, jak robić kampanię mailingowe, jak wykorzystywać dane osób kupujących, tutaj też analiza kohortowa. Część z tych rzeczy pewnie znasz, bo sklep wygląda fajnie i dobrze go promujesz w social media 🙂
Aniu myślisz żeby w przyszłości otworzyć sklep stacjonarny?
Oczywiście! I to niedalekiej 🙂
To świetnie!
Ale ten czas leci, a pamiętam jak dopiero ogłosiłaś że zaczynasz tą działalność a tu już mija rok:)
Bardzo się cieszę że wszystko idzie w dobrym kierunku i że firma Ci się rozwija. Życzę dalszych sukcesów :*
Cześć 🙂
Mogłabyś powiedzieć jak znalazłaś dobrą hurtownie? i czy zamawiasz ubrania posortowane? 🙂 Pytam, ponieważ zauważyłam, że masz w sklepie naprawdę ładne ciuchy 🙂 sama się zastanawiałam nad takim biznesem ale boję się, że trafię na odzież bardzo złej jakości. Co polecasz ?:)
Wiesz.. prawda jest taka, że skoro chcesz stworzyć konkurencję to kierując się zasadami panującymi w biznesie nie powinnam zdradzać źródeł z których mam swój towar 😛 Ale powiem tak – nawet jeśli zamówisz odzież posortowaną to w każdym worku można znaleźć tzw odrzut lub ciuchy modne 10 lat temu. Ja z każdego worka odrzucam średnio od 10 do 20 rzeczy, czasem bywało, że połowę, ale w tańszych sortach nie creamach.
Dziękuje za odpowiedź 🙂 Wiem wiem, myślałam o tym jak zadawałam to pytanie 😀 ale nie jestem z Twojego miasta więc uznałam,że mogę 🙂 dzięki! 🙂
No tak, ale w przypadku sklepu online to czy jesteś z mojego miasta czy nie akurat ma znaczenie 😀