pracowicie
Witam.
Ten tydzień, jak i poprzedni są dla mnie dość pracowite. Kompletnie tracę poczucie czasu przez to co robię, a praca w domu dodatkowo sprawia, że poświęcam jej dosłownie całe dnie i wieczory. A to za sprawą tego, że w zeszłą środę przywieziono mi dostawę ubrań z hurtowni (120kg!!!) i po prostu w nich utonęłam, to znaczy nie ja, a mój pokój.
Musiałam wszystko wyciągnąć, posegregować, obejrzeć, a następnie poukładać lub pochować do toreb, w przypadku rzeczy, któych nie wystawię w najbliższym czasie. Miałam mnóstwo pracy i właściwie nadal mam jej sporo, bo czeka mnie przerabianie tych ubrań i ich poprawianie, a później fotografowanie każdego z osobna, a co za tym idzie? Bałagan od nowa, choć na mniejszą skalę. Posiadanie sklepu we własnym pokoju jest nieco uciążliwe, dlatego nie zaprzeczę, że marzę o jakimś lokalu, gdzie mogłabym to wszystko trzymać i zarazem biurze, żebym mogła tam pracować 🙂
W
takim czasie chciałabym się rozdwoić, jednak to niemożliwe i na tą
chwilę mogę jedynie położyć się spać, aby zyskać trochę
energii do dalszego pracowania przy ubraniach, których teraz mam całe
mnóstwo. Tak więc, dobranoc!
takim czasie chciałabym się rozdwoić, jednak to niemożliwe i na tą
chwilę mogę jedynie położyć się spać, aby zyskać trochę
energii do dalszego pracowania przy ubraniach, których teraz mam całe
mnóstwo. Tak więc, dobranoc!
Najważniejsze jest to, że robisz to co kochasz 🙂
madameeangela.blogspot.com
Pytanie- nie śmierdzi Ci potem w pokoju?
Wybacz, ale pracuję w pawilonie handlowym i długi czas miałam "szmateksy" za sąsiadów – od razu wchodząc było czuć, że taki przybytek tu jest, ale przy dostawie to już była masakra 😉
Gratuluję przedsiębiorczości i pasji
Lidiu
Właśnie jestem zdziwiona bo nic nie czuć. Niektóre rzeczy od razu piorę, a niektóre w ogóle nie mają tego zapachu specyficznego. No do tego jeszcze mam kilka zapachowych torebek, które być może też pomagają 🙂
Jestem przekonana, że w końcu uda Ci się rozwijać biznes jeszcze bardziej i będziesz miała wymarzone biuro i magazyn 😉
jakie Ty masz piękne włosy :3
Mogłaś pisać, ostatnio miałam fazę na sprzątanie ubrań, pomogłabym. :'D
Z biurem to nie tylko, że miejsce na ubrania, ale w sumie to fajniej wyjść gdzieś z domu, posiedzieć tam, a potem wrócić do czystego pokoju. 🙂
Wierzę na słowo, że masz kupę roboty!! 😉
chętnie bym Ci pomogła :*
oj, widać, że musisz dużo pracować przy takiej stercie ubrań.. 🙂 wytrwałości! ps – zazdroszczę Ci włosów:)
Przy własnym sklepie napewno jest dużo pracy, ale przynajmniej robisz to co kochasz.
martinkax.blogspot.com
W takim razie życzę Ci znalezienia jakiegoś lokalu, Aniu 🙂
ile ciuchów! naprawdę musisz mieć z nimi mnóstwo pracy 🙂
Zazdroszczę pracy, sama planuję otworzyć własny sh 😉 A Tobie życzę znalezienia lokalu i mniej pracy, a więcej odpoczynku ;* /Ania
Chyba wolałabym więcej pracy! 😀
Jej masz takie piękne długie włosy, zazdroszczę <3
Nie obcinam od kilku lat (tyle co końcówki tak z 5 cm) i chyba już stoją w miejscu i nie rosną dalej 😀
Na pewno wyjdą świetnie ;).
Uwielbiam Twoje włosy <3
______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
jejku jakie Ty masz już długie włosy! 😮
zawsze tych ubrań jest aż tak dużo? :D/Karolina
Kochana cieszę się że robisz to co kochasz i pracę łączysz z pasją 🙂
Domyślam się jak musi być Ci ciężko pomieścić się w pokoju ale trzymam kciuki żeby szybko miała jakiś lokal 🙂
Masz piękne włosy! <3
SiostryAndrzejewskie
Podziwiam Cię za tą przedsiębiorczość i rozwój 🙂 Jesteś super!
Pozdrawiam
http://www.itakowo.blogspot.com
Ale masz piękne włosy! <3
Widać, że się rozwijasz i wszystko idzie w dobrym kierunku. Oby tak dalej, wytrwałości! :*
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Włosy marzenie ! Pięknie się układają !
Nie wiem dlaczego, ale jakoś bardzo podobają mi się te dwa zdjęcia 😉