przed wyjazdem
Hej Hej!
Dziś zaczęła się u mnie prawdziwa gorączka związana z wyjazdem do Paryża. Na niczym nie mogłam się skoncentrować i nawet odstawiłam na trochę bloga, żeby poszukać ważnych informacji dotyczących najważniejszych atrakcji. Z jednej strony jestem podekscytowana, a z drugiej to się dzieje zbyt szybko i równocześnie jestem przerażona, bo już jutro muszę opuścić mieszkanie. Wylot jest z Krakowa, więc czeka mnie długa droga. W dodatku jeszcze dziś muszę przygotować krótki plan zwiedzania i być może przez to czuję się taka poddenerowana. Tak czy siak, jestem w swoim żywiole!
Dziś zaczęła się u mnie prawdziwa gorączka związana z wyjazdem do Paryża. Na niczym nie mogłam się skoncentrować i nawet odstawiłam na trochę bloga, żeby poszukać ważnych informacji dotyczących najważniejszych atrakcji. Z jednej strony jestem podekscytowana, a z drugiej to się dzieje zbyt szybko i równocześnie jestem przerażona, bo już jutro muszę opuścić mieszkanie. Wylot jest z Krakowa, więc czeka mnie długa droga. W dodatku jeszcze dziś muszę przygotować krótki plan zwiedzania i być może przez to czuję się taka poddenerowana. Tak czy siak, jestem w swoim żywiole!
Jedną z rzeczy, które ze sobą zabieram będą rozmówki francuskie. Zawsze kiedy wyjeżdżam obawiam się bariery językowej. Praktycznie wszędzie w Europie możemy dogadać się po angielsku, ale lubię znać podstawowe i grzecznościowe zwroty w języku kraju do jakiego się wybieram. 🙂
A swoją drogą, czy ktoś z Was zna francuski? 🙂
Kochana, wielu moich znajomych wyjezdzalo do Paryża by poćwiczyć francuski… ale wszędzie używają angielskiego. Wiec rozmówki nie będą potrzebne. Info z pierwszej ręki. Udanego cudownego wyjazdu!!!
Teoretycznie tak jest, ale ja (tak jak napisałam w poście) lubię poznawać słowa, które na codzień słyszy się w danym kraju 🙂
Francuski to piękny język, miałam go 3 lata w liceum, cudowny ♥
Ja mam rodzine we Francji i wiem, że francuzi wolą swój ojczysty język, więc przydadzą Ci się te rozmówki.
A co do tego co napisała koleżanka to ludzie może i znają angielski,ale wolą używać francuskiego.
Miłego wyjazdu
Podczas kilku pobytów we Francji zauważyłam ze ludzie wolą jak sie ich spyta "czy mówią po angielsku" po francusku niż po angielsku, wiec to bardzo przydatny zwrot 😉
Byłam we Francji kilka razy, mam tam rodzine, ale francuskiego nie potrafie. Ale jedno co mogę poradzić…rozmówki mogą się przydać bo mały procent ludzi we Francji potrafi się dogadać po angielsku 😉
O widzisz, a wyżej ktoś napisał, że wszędzie używają angielskiego 😛 Także wolę być przygotowana! 🙂
Haha, sprzeczne informacje 🙂 ja tam nigdy nie byłam ale moi znajomi znający francuski byli zawiedzeni ze nie mogą 'poćwiczyć' bo wszędzie angielski (a uczyli się 9 lat francuskiego).
Tak jak napisałam – znajomi po 9/6 latach nauki byli zawiedzeni 😉 chcieli po francusku ale lepiej dogadywali się po angielsku. Obracali się w centrum. A tam wymagają w pracy podstaw fr a zaawansowanego angielskiego.
Dokładnie, w Francji nie wiem czy nie potrafią angielskiego czy nie chcą go używać, ale jest bardzo ciężko się dogadać jeśli nie znasz francuskiego. Więc rozmówki warto zawsze mieć ze sobą 🙂 miłego pobytu w Paryżu!
Potwierdzam. Byłam w Paryżu w sierpniu i owszem, w okolicy największych atrakcji się po angielsku dogadasz, ale oddal się kawałek i jest problem.
Powodzenia! I czekam na relacje z wyjazdu 🙂
życzę Ci super wyjazdu i czekam na obszerne relacje 😀 mam nadzieję, że uda nam się spotkać i wszystko mi opowiesz jak było! baw się dobrze♥
Masz rację, ja też lubię znać nieco więcej zwrotów, choćby tych podstawowych! 🙂
Udanej podróży Aniu^^
blog-by-ola.blogspot.com
Z młodszym pokoleniem we Francji dogadasz się po angielsku ale niestety jeżeli chodzi o Starsze osoby, to już rzadziej 🙂 NA wakacje byłam w Paryżu, na moście spotkałam człowieka, który sprzedawał obrazy. Podeszłam tam z koleżanką, on usłyszał, że rozmawiamy po Polsku i ku naszemu zdziwieniu sam mówił w naszym języku 🙂 Okazało się, że był w Polsce kilka lat, mieszkał w Krakowie i tam też pracował. Było to bardzo zaskakujące spotkanie. Miłe 🙂 Życzę udanej wycieczki i polecam wybranie się wieczorem pod wieżę 🙂 O pełnej godzinie 'migocze' – niezapomniany widok.
Znam francuski, bo posluguje sie nim na co dzien tak samo jak jezykiem niderlandzkim. Powiem Ci szczerze, ze tak czy siak nie zrozumiesz co beda do ciebie mowili po francusku, bo po pierwsze francuzi rozmawiaja dosc szybko a po drugie maja tak mocny akcent, ze trudno wylapac jakiekolwiek slowa. Posluguje sie tym jezykiem od 6 lat a dalej mam problemy, gdy jade do Brukseli czy do Francji 😉 Do tego francuzi nienawidza rozmawiac w obcych jezykach^^ ALE Powodzenia 😀
Znaczy…. starsi francuzi raczej angielskiego nie znają a młodzi wręcz odwrotnie. Wszystko zależy na kogo trafisz, no ale i tak miło jak potrafisz przywitać sie w języku osoby z którą rozmawiasz 🙂 ja uczę sie francuskiego niby od 3 lat w szkole, ale to taka nauka że jadąc do Francji niewiele umiałabym powiddziepowiedzieć na szkoda bo bardzo chce tam jechać i francuski nawet mi się podoba 🙂 miłego wyjazdu i czekam na zdjęcia ♥
Ja umiem hiszpanski
Jest taki sterotyp, ze francuzi znaja tylko swoj jezyk i wszystkimi innymi gardza:D ale jesli chodzi o wieksze miasta typu Paryz to nie bedzie problemu z dogadaniem sie po angielsku, gorzej jesli chodzi o prowincje. Osobiscie ucze sie juz 6 rok francuskiego, ale przychodzac do liceum mialam znowu od podstaw wiec poziom taki A2 na razie:)
niestety we francji znikomy procent ludzi mowi po angielsku, nawet w mcdonald nie bylo opcji dogadac sie po angielsku 🙁
Nie miałaś zacząć pracy od listopada ;)?
Nie zawsze jest tak, że wysyłamy CV, idziemy na rozmowę i na drugi dzień jest praca.. Czasami trzeba się naczekać. Mój chłopak też choć wiedział, że ma tutaj pracę, to zaczął ją po jakimś czasie.
Dokładnie, etapy rekrutacji są niezwykle rozbudowane. Znam to od środka i czasami żal mi ludzi, którzy przychodzą na rozmowy średnio dwa razy w tygodniu a klient nie akceptuje ich profilu.
Miłego wyjazdu! 🙂
Nie znam francuskiego ale chętnie bym się nauczyła 🙂 Życzę dobrej podróży i liczę na szczegóły i zdjęcia z podróży! 🙂
Rozmówki – najlepszy, przyjaciel we Francji ! Francuzi rzadko mówią po angielsku, czasem zwyczajnie nie chcą. Z moich doświadczeń; sądzę, że uważają, iż ich język powinien być tak powszechny jak angielski… Chociaż osobiście baardzo chciałabym się go uczyć i bardzo mi się podoba 🙂 Nie wspominając o odwiedzeniu Paryża 🙂 Miłego wypadu Aniu :* Pozdrawiam !
Uczę się francuskiego od dwóch lat, język zdecydowanie o wiele trudniejszy od angielskiego, ale podstawowych zwrotów używanych na co dzień nie jest trudno się nauczyć. Pamiętam, że bardzo mnie na początku rozbawiło to, że oni ZAWSZE witając się mówią "Bonjour, ca va?" a "ca va" nie oznacza nic innego jak nasze "w porządku?". Jeszcze nie spotkałam się w żadnym filmie ani zadaniu ze słuchaniem, żeby przywitali się ot tak po prostu. To taki mały szczegół ale w sumie pokazuje, że ludzie są tam lepiej do siebie nastawieni 🙂 Więc pamiętaj kochana o zwrocie ca va! 🙂
Francuzi może i potrafią, ale ze względu na historię nie są chętni do rozmów po angielsku. Rozmówki będą potrzebne. Powodzenia!
Ja się uczę francuskiego sama 🙂 fajny język, ale czytanie jest trudne 😀 no i jak już ktoś napisał, z Francuzami ciężko się dogadać po angielsku 😉
No to powodzenia! :*
Ja nie umiem francuskiego.
http://mybeautifuleveryday.blogspot.com
Słyszałam, że Francuzi nie lubią rozmawiać po angielsku, ale to było dawno temu. 🙂
W sumie jak obcokrajowiec stara się mówić w twoim języku to zawsze jakoś tak milej. 😀
Miłej podróży! :3
Uczę się francuskiego od października i jak ns razie jestem bardzo zadowolona 🙂 udanego wyjazdu 🙂
Też słyszałam, że angielski we Francji nie jest aż tak obecny jak w innych krajach. Ale spokojnie, na pewno dasz radę 🙂 powodzenia.
Powodzenia i udanej wycieczki 🙂
Nie znam 🙂 Życzę udanej podróży i dobrej zabawy 🙂
Jeśli chodzi o francuski to dopiero się uczę :p życzę udanego wyjazdu i czekam na zdjęcia.
powodzenia 🙂
🙂 udanej podróży
Potwierdzam. Francuzi nie znoszą angielskiego, czasami kiedy turysta pyta się po angielsku o coś to go ignorują. Są bardzo wyczuleni na punkcie języka.
Ogromne gratulacje :*
Niestety, francuskiego nie znam, ale kiedyś się zacznę go uczyć.
Byłam w Paryżu i powiem Ci tak, że Francuzi może znają angielski, ale nie lubią się nim posługiwać, no w ostateczności coś powiedzą, ale to naprawdę rzadkość.;)
niuntis.blogspot.com
Udanego wyjazdu :* /Paula
Ja byłam w Paryżu i raczej ciężko dogadać się po angielsku, także francuskie podstawy się przydadzą! 🙂 Ja byłam tam 3 dni i równie mało, żeby zwiedzić wszystkie atrakcje. Może uda mi się ponownie tam zagościć. 🙂
Warto znać parę słów w języku kraju do którego się wybieramy 🙂
Kiedy byłam w Paryżu naprawdę ciężko było mi się porozumieć w języku angielskim, ale może po prostu trafiłam na Francuzów w pełnym tego słowa znaczeniu haha 😀
Uczę się francuskiego od 6 lat, ale angielski chyba zawsze będzie u mnie na pierwszym miejscu.
Strzeż czyhających na turystów murzynów z pamiątkami! 🙂
Życzę miłego pobytu i czekam na relację!
Miałam francuski w liceum przez dwa lata.. xD Znam kilka zwrotów ;D
Niestety nie miałam okazji tam być ,ale mam nadzieję ze jak tylko wrócisz z Paryża przybliżysz nam ten kraj.
Cześć:) to może ja coś Ci poradzę, zwłaszcza jeśli chodzi o Paryż- informacje bezpośrednio ode mnie, romanistki:) W Paryżu podstawowe zwroty trzeba znać jak dziękuję, miłego dnia itp. Z młodymi dogadasz się po angielsku, są bardziej otwarci na jakikolwiek kontakt z obcokrajowcem. Natomiast z ludźmi od 30 w górę będzie ciężko- znają w większości angielski, rozumieją co do nich mówisz, ale mogą być mniej milo dla Ciebie. Paryż ogólnie jest zmęczony turystami… Jeśli będziesz zwiedzać takie miejsca jak wzgórze Montmarte, Bazylika Sacre Coeur czy Katedra Notre-Dame, to uważaj na czarnoskórych handlarzy z plecionymi bransoletkami itp. Jeśli będziesz chciała kupić- to nie ma sprawy- ale jeśli będziesz chciała obejrzeć ozdoby i wyciągniesz rękę, to założą Ci kilka plecionek- a towar dotknięty to towar sprzedany i nie odpuszczą, zwłaszcza jeśli nie potrafisz zrobić im awantury po francusku, więc miej się na baczności 🙂
A z innych ciekawych miejsc do odwiedzenia- perfumeria Fragonarde (mają polskich przewodników), można poznać historię perfum, ich wytwarzania, soli trzeźwiących dla panien itp. No i oczywiście Luwr, Wieża Eifla, przejażdżka statkiem po Sekwanie( nocą jest najpiękniej), w którym są audio przewodniki- francuski, angielski i chyba niemiecki). Park Luksemburski, Plac Zgody (Place de la Concorde), Łuk Triumfalny i przy nim Pola Elizejskie z niesamowitymi sklepami. Gdybyś chciała się jeszcze czegoś- metro czy inne, to się nie krępuj:)
Pozdrawiam i życzę Udanego wyjazdu:)
studiujesz romanistykę! wow! też się chciałam na to wybrać i nie dawno się nawet nad tym zastanawiałam 🙂 trudne studia?
A mi się strasznie nieprzyjemnie słucha franuskiego jezyka, nie wiem czemu. Udanego pobytu! : ))
W takim, razie życzę miłego wyjazdu 🙂
Chciałam uczyć się podstaw,ponieważ poszłam teraz do liceum,a niemieckiego nie lubię ze szczerego serca,ale dyrekcja mi na to nie pozwoliła,ponieważ uczę się go od przedszkola :C
http://p-ann.blogspot.com/
Akurat we Francji baaardzo ciężko jest dogadać się z kimkolwiek po angielsku :/ Radzę Ci dobrze poćwiczyć francuski! 😀
http://dziennik-zuuzu.blogspot.com/
ja się uczę francuskiego w szkole 🙂
niestety nie umiem francuskiego ale zato hiszpański! 🙂
Byłam w Paryżu rok temu, przepięknie! Francuskiego uczę się od września i jest poprostu wyjątkowy! Udanego wyjazdu 🙂
Niestety Francuzi są tacy, że w ich kraju chcą żeby mówiono tylko po francusku więc słownik będzie Ci tam potrzebny 😉 miłej podróży :*
Byłam we Francji jakieś 3 lata temu i dało się dogadać po angielsku, a czasami nawet po polsku i to w centrum Paryża. 🙂 Udanego wyjazdu :*
Jedziesz z Dawidem? 🙂
kiedyś trochę się uczyłam, ale to było dawno i niewiele z tego pamiętam, za to chętnie bym do tego wróciła. Pozdrawiam
🙂
Ja uczyłam się francuskiego kilka lat, jednak poświęcałam mu za mało czasu ze względu na obowiązki szkolne, więc znam kilka podstawowych zasad i trochę słówek. Ale mówić po francusku nie mam odwagi, zresztą jak w każdym obcym języku- nie wiem dlaczego. ;P