Receptura Babuszki Agafii: emulsja do twarzy
Słyszałyście o rosyjskich kosmetykach naturalnych receptury Babuszki Agafii? Podobno cieszą się naprawdę dobrymi opiniami i od dawna miałam chętkę na wypróbowanie jednego z nich. Byłam bardzo mile zaskoczona, kiedy dostałam jeden z tych kosmetyków w prezencie! Od razu zabrałam się za szybkie testowanie 🙂
Moim pierwszym kosmetykiem receptury Babuszki Agafii jest emulsja do twarzy, która znajduje się w ładnie zapakowanej fiolce. Tak, tak to pierwsza rzecz, na którą zawsze zwracam uwagę w pierwszej kolejności, haha. Ale jednak w tym przypadku sam kosmetyk jest równie ciekawy. Emulsja oparta jest w 98% na składnikach pochodzenia roślinnego, organicznych ekstraktach i olejach pozyskanych ekologicznie.
A teraz trochę o jej działaniu. Emulsja ma za zadanie ograniczać przedwczesne procesy starzenia się skóry, aktywnie odżywiać i intensywnie ją nawilżać. Wzmacnia procesy odnowy komórek skóry, nasyca ją witaminą C. Głęboko oczyszcza cerę i przywraca jej naturalny wygląd. Takie odmładzające serum!
Tego kosmetyku używam dopiero od niespełna tygodnia, ale jestem naprawdę zadowolona. Moja cera stała się bardziej delikatna, koloryt skóry zaczyna się poprawiać. Ta emulsja nawet sprawia, że na twarzy mniej widać zmęczenie (podkrążone oczy). Ciekawa jestem dalszych efektów!
A czy któraś z Was używała jakiegoś z kosmetyków Babuszki Agafii? Co o nich sądzicie? 🙂
PS. Emulsja była dostępna tutaj.
Jest to jeden z moich ulubionych kosmetyków do twarzy 🙂 napisałam kiedyś nawet jego recenzję. Jak dla mnie jest naprawdę super i twarz faktycznie jest jakaś żywsza 🙂
nie słyszałam wcześniej o tych kosmetykach ale wyglądają bardzo ciekawie. skład także bardzo zadowalający. poszperam w necie i poszukam coś więcej na ten temat 🙂
pozdrawiam! / gerber
nie słyszałam o nich, ale bardzo fajnie wyglądają 😉
To prawda mają naprawdę ciekawy wygląd 🙂 Jeszcze przez ten rosyjski alfabet trochę taki tajemniczy ^^
Pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach, więc nigdy też ich nie używałam 🙂 Ale wydają się ciekawe 🙂
Happiness Blog
Nie słyszałam o tych kosmetykach, ale nawet dla samego opakowania chyba warto kupić. 🙂
Ja osobiście nie używałam, ale chciałabym poczytać twoją opinię na temat tej emulsji po dłuższym czasie stosowania :*
http://agnieszkaboczek.blogspot.com/
Nie słyszałam wcześniej o tej marce. 🙂
Wygląda ciekawie 🙂
http://www.zpasjadozycia.blogspot.com
Długo już stosujesz tą emulsję? Zaciekawiłaś mnie, nigdy o niej nie słyszałam.
Trzeba dokładnie czytać posty, Ania napisała, że stosuje ją od tygodnia
Dokładnie , tydzień 😉
nigdy nawet nie słyszałam o tych kosmetykach, ale dobrze, że emulsja się sprawdziła 🙂
Nie słyszałam o nich, ale uwielbiam naturalne kosmetyki, więc może wypróbuję
Mój blog
piękna buteleczka 🙂 lubię pipety w kosmetykach, od razu wyglądają bardzo profesjonalnie i luksusowo 🙂
Nigdy nie słyszałam o tym specyfiku, ale wygląda bardzo ładnie. Opakowanie jest świetne!
Pozdrawiam:)
daj znać (zdjęcia) jak Twoja twarz się miewa za miesiąc!:) słyszałam o ruskich kosmetykach i faktycznie mogą być dobre, gdyż dużo o nich i na innych blogach 🙂
Niestety nie znam się na kosmetykach, ale te pochodzenia naturalnego co raz bardziej cieszą się popularnością, najbardziej jednak stawiają na nie w Azji (można o tym poczytać u Cukra [Azjatycki Cukier]). Myślę, że gdyby takowe kosmetyki był bardziej dostępne i w mniejszych cenach, to ludzie zaczęliby po nie sięgać. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, co znajduje się w kremach i że niektóre mogą nam naprawdę szkodzić :v
Nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach, chyba zaczne się nimi interesować 😀
Pierwsze słyszę, ale powinnam spróbować, bo mam problemy z kolorytem skóry.
niuntis.blogspot.com
Ja nie słyszałam nigdy o tych kosmetykach, ale naprawdę wydają się być super :O
mybeautifuleveryday.blogspot.com
nie słyszałam jeszcze o tym wynalazku 😉
wydaje się być bardzo ciekawy, aczkolwiek nigdy o nim nie słyszałam 🙂
Nie używałam żadnych z tych kosmetyków 🙂
weraweronika.blogspot.com
Trzymam kciuki za dlugotrwale efekty 🙂 pozdrawiam, zapraszam 😉
Nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach 😮
Ale mają u mnie plusa za naturalny skład 😀 /Paula
Ja za to ciągle gdzieś o nich słyszę, nawet moja mama sobie coś sprawiła z tej serii 😉 I też jest zadowolona!
Piękne mają opakowania te kosmetyki! 😉
Kiedyś o tym słyszałam, ale nie używałam 😉
Nie słyszałam o nich ale z chęcią bym coś wypróbowała 🙂