strój na co dzień

Cześć! 
Ten weekend prawdopodobnie byłby idealny, gdyby pogoda dopisywała. To właśnie ta zmiana na gorsze dość mocno pokrzyżowała moje plany. Mam tu na myśli przede wszystkim zrobienie zdjęć. Weekend to właściwie jedyna okazja, aby zrobić je w plenerze, ale niestety się nie udało i przez pogodę i przez delikatnie ograniczony czas. Wielka szkoda, ale tak na szybko postanowiłam wrócić do mojej alternatywy 🙂 
Zaglądam z postem, w którym nieco pokażę mój wczorajszy strój. Ostatnio kolor czarny bardzo dominuje w moich codziennych strojach (czas to zmienić, bo mamy wiosnę!), ale swoją drogą ta czarna zwiewna sukienka, którą założyłam pasuje do każdej pory roku. Poszłam na łatwiznę i dobrałam czarne dodatki, a żeby złagodzić ten ciemny strój na koniec założyłam pudrowo-różowy kardigan, który stał się jednym z moich ulubionych!

 tak jak w poprzednim poście ‘podłogowego stroju’ wszystko oprócz butów pochodzi z sh!

A jeszcze nawiązując do pochodzenia ciuchów z powyższego stroju, będę mieć małą niespodziankę! Z pewnością już się domyślacie jaką.. Prawda? 🙂 

Share: