swetry z golfem

Cześć!
Wczoraj zajrzałam do kilku sklepów i zauważyłam, że przybywa w nich swetrów z golfami różnego typu. Nawet mnie to ucieszyło, bo spodobały mi się golfy! Niedawno pokazywałam mój limonkowy sweterek, który jako pierwszy sweter z golfem zagościł w mojej szafie. Nie sądziłam, że w tak krótkim czasie wzbogacę się o kolejne swetry z golfem! Mamy listopad, na dworze staje się coraz zimniej, więc swetrów nigdy za wiele 🙂

Ciepłe swetry zawsze kojarzą mi się z późną jesienią, chłodem i deszczową pogodą. Ogrzewają ciało, a taki golf dodatkowo chroni przed zimnem nasze gardła. Kiedyś irytowało mnie to, że coś przylega do mojej szyi i nie chciałam nosić golfów. Ale teraz, gdy wychodzę gdzieś na zewnątrz to coraz chętniej i częściej po nie sięgam. Szczególnie, gdy jest zimno i wietrznie. Czuję się w nich bardzo komfortowo.

Moje nowe swetry z golfami oczywiście pochodzą z secondhand’ów. Nie chciałam wydawać więcej pieniędzy dopóki się do nich całkowicie nie przekonałam. Uważam, że to całkiem dobre rozwiązanie, gdy chce się sprawdzić czy będziemy dobrze się czuć w danej rzeczy, a akurat taka trafi się za pare groszy. 
nie potrafię wybrać, który podoba mi się najbardziej!

I co do secondhandów, to koniecznie muszę wznowić serię filmików im poświęconą, bo uzbierało się trochę nowości, które chciałabym jeszcze pokazać 🙂 

Share: