Hej! Niemal całe popołudnie spędziliśmy w centrum. Musieliśmy załatwić kilka spraw. Kiedy już mieliśmy rozchodzić się do swoich domów, stwierdziliśmy, że jednak jeszcze pójdziemy do mnie i coś przekąsimy:) Początkowo miały to być truskawki z czekoladą, niestety w carrefourze nie było truskawek:(. A jak już tak błądziliśmy między półkami wzięłam coś zupełnie innego. Od dawna chciałam spróbować meksykańskich nachos, dlatego padło na nie! Poszłam na łatwiznę i wzięłam też sos, który był obok:) Wiem, że bardzo łatwo robi się taki samemu, ale nie mielibyśmy czasu. Może następnym razem;> A samo nachos bardzo mi zasmakowało! Rozsiedliśmy się przed telewizorem i niemal...