Hej Hej! Dziś zacznę od posta ze strojem, a właściwie jego górną częścią. Miałam skorzystać z ładnej pogody i wyjść na zewnątrz, ale stwierdziłam, że i tak nie będę zdejmować płaszczyka, więc zostałam w domu. Ostatnio pokazywałam tu paczkę od Sheinside. Jestem taka szczęśliwa, że mogę dostawać rzeczy z tej firmy! Są absolutnie w moim guście, a niektóre tworzą jakąś nową gałązkę mojego stylu. I właśnie w tej paczce, prócz nieco sportowej kurtki wybrałam bardziej kobiece rzeczy. Między innymi taką bluzkę: I znów byłam mile zaskoczona, bo na zdjęciach ze strony wyglądała inaczej, a w rzeczywistości okazała się znacznie ładniejsza! Bardzo podoba...

Cześć. Niestety dziś muszę mocno ograniczać pobyt na blogu, ponieważ mój laptop kompletnie odmawia współpracy, a ja chciałam zrobić pewną rzecz, z którą tutaj zalegam. Mam nadzieję, że jutro uda mi się to tutaj opublikować 🙂 Poza tym, to wpadłam, żeby zostawić kilka zdjęć dzisiejszego stroju. Cały komplet stworzyłam z secondhand’owych rzeczy, które niedawno pokazywałam! Tylko bransoletka pochodzi z Butiku 🙂 Bye bye!