Cześć! Pierwszym naszym celem podczas spaceru po Warszawie było po prostu jej centrum. Mieliśmy około 3km do przejścia, czyli całkiem blisko. Na początku mijaliśmy wielkie place budowy, ale jak tylko się przez nie przebiliśmy naszym oczom ukazały się wysokie budynki i wszystkim znany Pałac Kultury! Niektóre budynki dorównują tym na zachodzie Europy Pałac Kultury i Nauki.. byłam w nim raz w życiu, kiedy miałam jakieś 7 lat i przyznam szczerze, że nie wiedziałam o nim nic, prócz tego, że jest najwyższym budynkiem w Polsce. Teraz, przez myśl przechodzi mi wzmianka z lekcji historii ”dar narodu radzieckiego wybudowany w trzy lata..”,...

Hej, Hej. Późnym popołudniem wyszliśmy się na zewnątrz zaczerpnąć trochę świeżego powietrza. Wybraliśmy się na małą łąkę otoczoną lasem, na którą zazwyczaj chodzimy. Uwielbiam robić tam zdjęcia. Natura tak fajnie daje się uwiecznić na fotkach♥ Nawet miałam okazję pierwszy raz w życiu sfotografować dwa dzikie płazy! Brzmi to trochę odpychająco, a jednak przy moim obiektywie 35mm, było to naprawdę trudne wyzwanie! Ale dogoniłam te małe, łąkowe stworzonka i zrobiłam dosłownie kilka zdjęć. Nie wiem dlaczego, ale jakoś mnie to ucieszyło 🙂 Chyba jednak szybciej zainwestuję w sprzęt do makrofotografii 🙂