to już jest koniec…

Witajcie.
Godzinkę temu skończyłyśmy pakowanie. Rano udało mi się jeszcze kupić kilka pamiątek i dopiero wysłałam pocztówki, a teraz siedzimy na walizkach przed hotelem i czekamy na autobus.

Smutno opuszczać tych ludzi i to miejsce… To był zdecydowanie najlepszy obóz na jakim byłam!

żegnamy Morze Czarne..
atomówki!

Jak tylko wrócę postaram się dodać posty nawiązujące do Bułgarii:)
Paa! 

Share: