ulubiony temat: lumpeksy!
Minęło już pięć dni od mojego ostatniego wpisu, była to odrobinę konieczna przerwa z powodu obowiązków, ale i przemyśleń związanych z dalszym prowadzeniem bloga. Ten wpis częściowo idzie w parze z poprzednim. Z tym, że dziś chciałam poruszyć prawdopodobnie Wasz ulubiony temat: lumpeksy! 🙂
Otóż, głównym wątkiem mojego bloga są lumpeksowe zakupy i stylizacje. To te wpisy mają największe statystyki, a filmiki z tej serii, które zapoczątkowałam w 2013 roku są najczęściej oglądanymi i powiedziałabym, że liczby ich wyświetleń totalnie przerosły moje oczekiwania! Ogromnie mnie to cieszy, ponieważ od początku istnienia bloga chciałam tu przede wszystkim prezentować moje lumpeksowe zakupy, aby pokazać jak tanio i fajnie można się ubrać właśnie w lumpeksach. Nie spodziewałam się, że spotkam się z tak pozytywnym odzewem i że zainspiruje wiele osób do odwiedzania tych sklepów. A już najbardziej nie spodziewałam się tego, że te osoby-Czytelnicy, zainspirują mnie samą do stworzenia własnego secondhandu. To była dobra decyzja, bo moja praca to dla mnie przyjemność! W każdym razie, muszę przyznać, że nadal uwielbiam robić zakupy w różnych lumpeksach i połowa, jak nie więcej, rzeczy z mojej szafy pochodzi z takich sklepów. I wiecie co? Sprawia mi to radość i daje swego rodzaju satysfakcję! W dodatku mogę i Wam pomóc w takich zakupach!
W kolejnym roku blogowania chcę jeszcze bardziej skupić się na lumpeksowym wątku. Skoro go lubicie tak samo jak ja! Mam kilka pomysłów na posty związane z tym tematem, ale czekam również na Wasze propozycje! Dajcie znać, bo może i Wy macie jakiś ciekawy pomysł? 🙂
Jutro czeka mnie dużo pracy w sklepie, już niedługo nadejdą małe zmiany! A na koniec zostawiam Wam kod rabatowy -10% na lumpeksowe zakupy w sklepie Inspired! Hasło to: ankyls, ważne do 05.02.17r.
Już się nie mogę doczekać tych wpisów! 🙂
Świetnie, już nie moge się doczekać tego co wymyśliłaś! Ale mam nadzieję, że będą czasami posty z Twojego codziennego życia 😉 Trzymam kciuki za nowe pomysły 🙂
ja zawsze na takich wpisach mam ból tyłka ale uwielbiam je i sama zamierzam kontynuować na blogu 🙂
To czekam, na te wpisy, bo również uwielbiam tą serie! 🙂
Lumpeksy są super, przekonałam się dzięki Tobie.
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Uwielbiam tą kategorię w Twoim wydaniu. Zawsze wynajdujesz perełki i masz naprawdę oryginalny, wdzięczny styl, którym lubię się czasami zainspirować 🙂 Jak najwięcej hauli, tagów i wgl! Możesz nagrywać, możesz pisać posty – wszystko wchłonę 🙂 Pozdrowienia! :*
Ja rowniez dzieki Tobie przekonalam sie do lumpeksow! Kiedys omijalam je szerokim łukiem a teraz nie wyobrazam sobie dnia/tygodnia, zebym do chociaz jednegoo nie zajrzala. Kocham czytac Twojego bloga.
super wiadomość, że będzie więcej postów z tą tematyką 🙂
Lumpeksowa seria jest świetna, już nie mogę doczekać się kolejnych postów! 🙂
A ja się cieszę że się realizujesz i że jesteś szczęśliwa w tym co robisz 🙂
Kiedyś nie pomyślałabym o kupowaniu w lumpeksach, ale dzisiaj nikogo to nie dziwi, bo można znaleźć prawdziwe perełki i wyjątkowe rzeczy, których nie ma w sieciówkach 🙂
Też lubię lumpeksy, zazwyczaj znajduję tam coś ciekawego. Pamiętam, że jakieś 10 lat temu w second handach były same szmaty, rzadko znajdowało się coś fajnego. A teraz to nie problem kupić coś, co jest ładne i w dobrym stanie.
Hej, mam do Ciebie pytanie – czy wiadomo Ci jak wygląda z higienicznością takich ubrań? Zastanawiam się czy zwykłe pranie wystarczy, czy lepiej niech się nimi zajmie jakaś dobra pralnia chemiczna Wrocław w którym mieszkam ma ich całkiem sporo, ostatnio korzystam i się zastanawiam jak w przypadku ubrań z lumpeksów. One chyba przechodzą już pranie chemiczne?
Widzę małą reklamę:) .. Z tego co wiem, przechodzą dezynfekcję 😉
Gdyby nie Ty chyba bym się nigdy nie przełamała jeśli chodzi o zakupy w lumpeksach i uwaga… dzięki Tobie i Twojemu blogowi mój styl stał się bardziej kobiecy i elegancki 🙂