wewnętrzne przemyślenia
Witam.
Wczoraj wieczorem mój humor drastycznie uległ zmianie, niestety na gorsze, ale nie będe do tego wracać, ponieważ jestem osobą, która nie lubi długo się smucić. Dość szybko znalazłam sposóby na poprawę nastroju. Wystarczyło wyjście do ogrodu, gorąca herbata, towarzystwo rodziny i chłopaka. W ciągu całego dnia dostałam też kilka miłych i zaskakujących wiadomości, za które serdecznie dziękuję 🙂
Wczoraj wieczorem mój humor drastycznie uległ zmianie, niestety na gorsze, ale nie będe do tego wracać, ponieważ jestem osobą, która nie lubi długo się smucić. Dość szybko znalazłam sposóby na poprawę nastroju. Wystarczyło wyjście do ogrodu, gorąca herbata, towarzystwo rodziny i chłopaka. W ciągu całego dnia dostałam też kilka miłych i zaskakujących wiadomości, za które serdecznie dziękuję 🙂
Akurat dziś mamy nieco ponury dzień, ale w tym przypadku-taki jego urok. Niewiele można o nim powiedzieć, bo bardziej zmusza do wewnętrznych przemyśleń przy grobach bliskich..
Dobranoc, spokojnych snów.
Ulżyło mi że już mogę czytać Twojego bloga. To moja codzienna rutyna…codzienne zajęcie, pierwsze co robie jak włączam Internet to sprawdzam Twojego bloga !
Ankyl głowa do góry ! Nie zawsze jest kolorowo, ale zawsze trzeba iść przed siebie. Nawet pod największą górę trzeba się wspinać na szczyt ! 😉 wysiłek się zawsze opłaca 😉 buziaki ;*
Miłych snów Aniu!
Nie przejmuj się zajściami takimi jak wczoraj, nie warto :*
Dobranoc! :*
Śliczne zdjęcie 🙂
Miłej nocy 🙂
Fajny blog. Na smutne dni nadaje się dobra muzyka (mi pomaga). A jak dla mnie to październik był taki sobie – być może przez wpływ cofającego się Mercurego (bardzo zły wpływ na załatwianie formalności – no i na urządzenia eletroniczne). Pozdrawiam
sooo cute photo!! love the colors so much!:)
http://www.fashionizein.com
Każdy miewa takie dni, jutro będzie lepiej 🙂
lukrove.blogspot.com
Nie smuć się więcej! :* Śliczny aniołek.
http://natalla-blog.blogspot.com
Ja wręcz uwielbiam ten dzień 🙂
Ja tam za dużo nie rozmyślałem.
HUBSOOO.BLOGSPOT.COM
ale uroczy aniołek…:) ciesze się Aniu że wróciłaś :*
Aniu chodzisz w takie dni jak wczoraj i dziś do Kościoła ? wiem że jesteś wierząca ale rzadko kiedy piszesz o tym że byłaś w Kościele czy coś 🙂
Aniu, prosze Cie nie przejmuj się tymi dziwnymi komentarzami, wiadomościami, uwagami itp o których ja sama nie mam pojęcia bo nie czytam Twojego bloga namiętnie. Zaglądam tutaj od czasu do czasu. Mimo to uważam, że jesteś świetną blogerką i masz pomysł na tego bloga. Rozwijaj się dalej! 🙂
Pozdrawiam, imienniczka Ania 😀
wiele przemyśleń, wiele refleksji, ale to cała magia tego dnia.. 🙂
chciałam napisać tylko, że wczoraj miałam problem z wejściem na Twojego bloga przez telefon 🙁 inne blogi normalnie się ładowały, a przy tym dostałam powiadomienie, że nie jestem gościem, czy jedną z osób, które mają uprawnienia do bloga 🙁
Aniu super, że wróciłaś… nie daj się takim ludziom,którzy tylko potrafią pisać przykre komentarze… to jest Twoje życie, Twój świat, którym chcesz się podzielić z innymi i rób to dalej, a takie komentarze zbywaj, nie warto sobie nimi psuć humoru… Trzymaj się ciepło, pozdrawiam EvCiA
Trzymaj się:*
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Ja uważam, że odrobina smutku, nostalgii jest potrzebna każdemu 🙂 Nie mówię tutaj o skrajnościach,że chandra czy depresja… Mam podobnego aniołka, ze sklepu po 4 zł (ul. jerozolimska chyba :D:D) uwielbiam go 😀 i chciałam jeszcze kupić takiego max dużego i postawić w jakimś fajnym miejscu w ogrodzie, nawet znalazłam inspiracje do takiej ogrodowej dekoracji na stylowi.pl . W ogóle chyba lubię ten sklep. Chciałam Ci jeszcze powiedzieć, że studiuję w Łodzi na Wydziale Studiów Międzynarodowych i Politologicznych , dzięki czemu mogę uczyć się za darmo języka japońskiego, zapoznałam mnóstwo osób z Bliskiego Wschodu 😀 oraz zapisałam się na Kolo Naukowe Azji i Bliskiego Wschodu, które planuje wycieczkę do Japonii, większość kosztów będzie pokryta przez sponsorów, to dzięki Tobie zainteresowałam się Japonią, Bliskim Wschodem, wstyd się przyznać, ale wcześniej tamte kraje dla mnie to kojarzyły się z kiczem . Nigdy nie wiedziałam co chcę robić, dzisiaj wiem, że te studia to strzał w 10 :). Dzięki i powodzenia życzę,
Pewnie, że każdy miewa takie dni. Uśmiech i do przodu. Życie jest zbyt krótkie by się smucić:)
http://gooddaybym.blogspot.com/
Cieszę się, że wróciłaś i jest w miarę dobrze. 🙂
Oj tak, dzień pełen przemyśleń..
🙂
Nie przejmuj się, bo nie warto. Szkoda zdrowia.
Czekam jeszcze na jesienne klimaty 🙂
Cieszę się niezmiernie, że jednak tu jesteś! Tak jak w mojej prywatnej wiadomości do Ciebie – ja Ci życzę wszystkiego co najlepsze i mam nadzieję, że będzie się wokół Ciebie utrzymywać o wiele bardziej pozytywna energia, niż w ostatnim czasie. Zawistni i zakompleksieni ludzie którzy zazdroszczą Ci, że Ty potrafisz zrobić coś ze swoim życiem podczas kiedy oni przegrywają przed ekranem swoje – w końcu się znudzą. Stay strong kochana!
Świetny blog ! Zapraszamy do nas dopiero zaczynamy i mam nadzieję że zajrzysz w wolnym czasie 😉
http://moto-live6.blogspot.com
Cudny blog ! W wolnym czasie możesz zajrzeć do nas ( dopiero zaczynamy ) 😉
http://moto-live6.blogspot.com
Moim zdaniem, żeby uniknąć smutku związanego z tymi dniami, powinno się pozytywnie myśleć o tych, którzy odeszli – wspominać wesołe chwile, które się z nimi przeżyło, zabawne sytuacje. Od razu wszyscy mają lepszy nastrój. U mnie się sprawdza 😉
http://ally-xxa.blogspot.com/
Głowa do góry Aniu! 🙂 Nie zawsze jest kolorowo, ale trzeba się odbić od dna i zacząć cieszyć się tym, co nas otacza ♥
http://dziennik-zuuzu.blogspot.com/
Ja w listopadzie często jestem niezbyt wesoła, a we Wszystkich Świętych tym bardziej. Mam takich bliskich, których nie zdążyłam poznać i takich za których mogłabym oddać życie, ale już za późno.. Będzie dobrze. Wszyscy się spotkamy u góry 🙂
http://pamietnik-zuzanny.blogspot.com
Piękne zdjęcie 🙂
Nawet nie wiesz jak się cieszę z powrotu bloga! I nie tylko ja. Masz wielu czytelników, z tym, że nie wszyscy komentują. Może uważają, że nie mają nic ciekawego do powiedzenia poza "fajne zdjęcie". A co do hejterów-wiem, że każda krytyka w jakiś sposób dotyka, ale większość wiadomości od nich to bzdury napisane z zazdrości.