zapchane zatoki..

Hej, 
Wczoraj nie poszłam do szkoły przez moje gigantyczne przeziębienie, ale dziś się jakoś doczłapałam. Po raz pierwszy w życiu od zapchanych zatok łzawią mi oczy. To takie irytujące^^. Od dłuższego patrzenia w monitor, zeszyt, a nawet okno czy na Weronikę moje oczy czerwienieją i łzawią-.- Dlatego wybaczcie mi, że mniej tu bywam:) Muszę się jak najszybciej wykurować! 
zdjęcie zrobione podczas pobytu w Łodzi:)

Jutro podobno nie mamy fizyki, więc lekcje skończę o godzinkę wcześniej. Ogólnie ten tydzień powinien być spokojny, dopiero w następnym nauczyciele się rozkręcą..

Kładę się spać, bo niedowidzę^^ Dobranoc! 

Share: