mały pech

Cześć!
Po południu wybrałam się na korepetycje z matematyki. Kiedy wróciłam do domu, to miałam zrobić coś na bloga i zaplanować posty na przyszły tydzień, ale pech chciał, że moja siostra zalała mi laptopa. Na szczęście tylko trochę, więc wszystko prócz klawiatury działa. Sama klawiatura zwariowała, ale mam nadzieję, że jej przejdzie. Dobrze, że jest jeszcze ekranowa^^ Także musicie mi wybaczyć, ale dziś nie napiszę o tym, o czym planowałam..

zdjęcie zrobione dziś wieczorem 

Do zobaczenia ponownie!

Share: