Hej ! Jaki duszny i męczący dzień.. Ha, mało tego wybrałam się w butach na obcasie na mecz, na piechotkę, nogi wlazły mi w tyłek, a w drodze powrotnej co chwila gdzieś siadałam. ;x Ogólnie bardzo wygodne te buty, tylko za dużo się nachodziłam, a moje nogi jeszcze nie są aż tak przyzwyczajone^^ Jakieś hm 5km? no. + upał , a ja-czarna bluza i legginsy, jak wychodziłam z domu zapowiadało się na deszcz, ale na meczu myślałam, że zejdę, bo było mi tak gorąco;x. Mniejsza. Później biedronka i masa jedzenia, które zjadłam w ciągu godziny. Pizza, lody, chipsy. I jak już się...