Witam. Dziś skoczyłam na miasto porozglądać się po sklepach. Spodobało mi się kilka rzeczy (w przyzwoitych cenach!), a przede wszystkim znalazłam wymarzone buty na półmetek! Prawie biegałam w nich po sklepie^^. Jeszcze nie jestem zdecydowana co do nich, ale myślę, że raczej je kupię;) Radość nie trwała długo, bo kiedy weszłam do domu, brzuch rozbolał mnie niemiłosiernie, a pogoda nagle się pogorszyła. Takie zmiany pogody wpływają na mnie fatalnie. Jestem cała obolała, dlatego wcześniej tutaj nie zaglądałam. Właściwie dopiero teraz weszłam na bloga. A przy okazji.. dziś moje ulubione okulary uległy destrukcji 🙁 To był cudowny zachód-listopad 2011 Wszystkie programy...