Hej Hej! Godzinkę temu udało mi się skorzystać z chwili, kiedy ustąpiła mżawka i wyjść na zewnątrz porobić jakieś zdjęcia! Właśnie je przeglądam i wybieram do nowego posta, a także zdjęcia z mojego wyjazdu, które pojawią się późnym wieczorem 🙂 Niedawno ktoś zapytał mnie, czy blogowanie sprawia mi tyle radości co kiedyś. Odpowiedź brzmi tak! Czasem, gdy jestem bardzo zmęczona, a nawet kiedy fatalnie się czuję i mój chłopak próbuje wyrwać mi laptopa chcę tutaj zajrzeć. Nawet na 10 minut, żeby coś napisać. To stało się częścią mnie. Zdarza się, że nie mam weny co można poczuć czytając notkę, ale...