Witam! Wczorajszy wieczór spędziłam w towarzystwie mojej mamy, podobnie było z dzisiejszym przedpołudniem. Chciałyśmy trochę porozmawiać i po prostu razem spędzić więcej czasu. Miałyśmy plan, żeby pojechać na pchli targ, ale pogoda jest bardzo niezdecydowana i musiałyśmy z tego zrezygnować. Ale może we wrześniu uda się na jakiś wyskoczyć. Może znalazłabym jakiś ciekawy stary przedmiot? 🙂 A przed chwilą skończyłam pić przepyszne cappuccino. Uwielbiam je pić! Ale przyłapałam się na tym, że w tym lecie picie wszelkiego rodzaju kaw stało się moim uzależnieniem. Piję je codziennie, rano i po południu. Pół kubka kawy, pół mleka i dwie łyżeczki cukru, zawsze...