Witam! Dziś w końcu mogę napisać o czymś innym niż zazwyczaj. Mianowicie padło na temat dotyczący dwóch książek, które obecnie są moimi ulubionymi i które wciąż podczytuję i przeglądam. Oczywiście pominę już to, że obie mają fajną oprawę i już samo patrzenie na nie zachęca do tego, aby zobaczyć co skrywają w środku 🙂 Od razu zaznaczę, że nie podążąm za modą na te książki, o nie nie. Odkryłam je jeszcze gdy nie były dostępne w naszym kraju i cierpliwie czekałam na ich tłumaczenie (narazie nie mam, aż takiego samozaparcia by przeczytać jakąkolwiek książkę po angielsku). Te książki są ze...