coś na ząb
Jak tylko dojechaliśmy do Kielc marudziliśmy sobie nawzajem, że chcemy coś zjeść.
Na początku poszliśmy na kebab, który okazał się nie za dobry. Głód szybko powrócił, dlatego nieco później będąc już na Rynku zatrzymaliśmy się przy rozstawionych stolikach i tam złożyliśmy spore zamówienie. Ledwo wstałam z krzesła!
hawajska
arbuzowy deser!
Nie znam nazwy tego miejsca, ale jak się dowiem to edytuję ten post:)
a z kim jesteś w Kielcach? 😉
z Dawidem 🙂
pyszny deser ! 😀 mniam…
aż mam nieziemską ochotę na arbuza ♥
aż głodna się zrobiłam.
mniam!
ale mam ochotę na ten arbuzowy deser 🙂
No no 🙂 Deserek ahhhhh 😉 ochoty tylko narobiłaś 😉
mm, ten deser wygląda kusząco:) mówię, mówię, naprawdę dobre sushi tam serwują. restauracja założona przez Koreańczyka z krwi i kości, jestem jego córką i mogę Ci szczerze polecić, czytam bloga i widzę, że lubisz azjatyckie jedzenie, powinno Ci się tam spodobać 😀
pizza. ;3
I jak ci się podoba moje miasto ? 🙂
na razie coraz bardziej;)
musicie koniecznie iść na kadzielnie 🙂 piękne widoki ;p
będę jutro;)
o tak! Kadzielnia jest świetna! Zdjęć wiele można porobić ^^
też uwielbiam to miejsce, jest magiczne : )
mniaaam!
pycha <3
Ooo . 😉 kebab, hawajska i deser <333 mmm . przez ciebie jestem głodna! haha ^^
Arbuzowy deser .. mmm < 33 Uwielbiam hawajską, wygląda smakowicie ; )
Co jak co, ale nasze Kielce są piękne ♥ Zwłaszcza Sienkiewka nocą *.*
mmm jeju <3
ile zapłaciłaś za deser?
chętnie bym sie wybrała, bo mam bliziutko do Kielc!
13,5 zł;p
Akasaka, City Park (to taki duży błękitno-żółty budynek) przy ulicy Paderewskiego 4:)
gdzie się zatrzymaliście?:)
napisałam, że nie wiem jak się nazywa to miejsce
i tym oto komentarzem widać, że Ankyl niepotrzebnie pisze posty skoro Wam sie nawet czytać nie chce –,–
—
Ankyl, zazdroszczę opanowania bo ja byłabym zła.
dodaj zdjecie z ewa jak mozesz ;d
-deser musiał być pyszny *-*
Musisz robić na noc ochoty na pizzę?!?!:D
mniam 😀 🙂
O matko, pizza! Ale mi smaka narobiłaś *.*
dowedz sie dowiedz bo potrzebne sprawdzone miejsce na spotkanie z nowo poznanymi koleżankami na studia 😀
Wow, cudowny deser! Niestety, zawsze jak na taki mam ochotę, to okazuje się, że kosztuje fortunę i nagle stwierdzam, że jednak go nie chcę 😛
O kurczę, niedaleko mnie byłaś 🙂
Kojarzę miejsce, byłam tam ostatnio ale nazwy nie pamiętam :c
dostajesz pieniądze od rodziców na takie wypady ? czy swoje bierzesz ???
swoje;>
deser arbuzowy, o matko jadłabym wielkimi ilościami! :3
jak długo jesteś w Kielcach? 🙂
ogólnie 2,5 dnia ;d
Mmm… pysznie to wygląda ^^
Arbuz, smak lata:)
Mmm … arbuza! ^ ^
smakowicie to wygląda 😉
Arbuzowy deser wygląda prze smakowicie! ♥
Napisałaś, że pojechałaś, za swoich oszczędności, a skąd masz te oszczędności, dostajesz od rodziców czy z szafy?
jeju, ludzie! ona jest dorosła. na szafę wiele rzeczy wstawia, miałam urodziny i wgl. może jest oszczędna i już jakiś czas zbiera:)
Ten deser,naprawdę smacznie wygląda 😀
Arbuzy są pyszne! <3
Mmmm.. 🙂
yummmm!!
desery wyglądają przepysznie! Nie jadam kebabów ale na takich wycieczkach raczej nie można ich sobie odmówi do tej pory najgorszy jaki jadłam był z Torunia!pozdro
deser wygląda cudownie 😀
arbuzowy deser PYCHA!!!!!
mmmm Hawajska ♥
hawajska, arbuzowy deser.. robisz smaka samymi zdjęciami.! ;D
Ugh, a ja wcale nie szaleję za pizzą, bo jadam ją bardzo często – mama ma pizzerię. No i mi już "obrzydły" te wszystkie fast foody. :p
z tylu chyba piwo ^.^
ma prawo, jest dorosła 🙂
mhm <3 pizza <3
zjadłabym 😉
Hawajska Pizza- Mmm.. moja ulubiona !!
Deser arbuzowy- brzmi pysznie ! 🙂
Mmm… Same dobre rzeczy tu widzę.♥ 😀
oo, pizza ♥
wypady na spontanie? 😉 Lubię takie.
Fajny taki wypad. Też bym chciała pojechać ze swoim T. do jakiegoś fajnego miasta. 😀 Ale to za rok. 😀