środa

Hej.
Mój dzisiejszy dzień nie zaczął się zbyt dobrze, ale teraz powoli wraca do normy. Muszę jechać do Piotrkowa załatwić kilka spraw, a także dokupić coś na studniówkę. Szczerze mówiąc kompletnie mi się nie chce, ale to już ostatnia chwila, w której mogę to zrobić. Niedawno przyjechał do mnie Dawid, więc pojedziemy razem 🙂

Kończę pić herbatę i jedziemy, później się odezwę 🙂 

Share: