dam radę!
Chwila przerwy w nauce. To staje się takie nudne i irytujące, że aż mam ochotę wyrzucić wszystkie zeszyty za okno. Są postępy, ale żeby były efekty muszę na chwilę zająć się czymś innym, bo wszystko zapomnę^^. Niestety jak większość z was już zdążyła zauważyć, matma, fizyka i chemia to moje słabe strony. Fakt, da się tego nauczyć, ale to tak opornie idzie… a jak już pójdzie, to na sprawdzianie w głowie jest jedna, wielka czarna dziura. Mam nadzieję, że jakoś wyjdę cało po jutrzejszych lekcjach i nigdzie po drodze nie polegnę^^. Mam tyle pomysłów, postanowień i planów na najbliższe tygodnie, że nie ma nawet takiej opcji, żebym poległa z któregoś przedmiotu. O nie!
Moja metoda nauki-przepisywanie na kartki^^
A tak na marginesie to ostatnio w Piotrkowie dorwałam wodę mineralną, która niektórym przypomina mini piwo^^. Jej nazwa również nie wskazuje na wodę, haha.
Czeka mnie długa noc, ale dam radę. Nie mam wyjścia!
Szkoda, że jutrzejszy dzień będzie wyglądał tak samo. -.-‘
wytrwałości ;p Fajna ta woda !
dobrze się uczysz ? czy tak sobie .. : D
jeżeli chodzi o wyżej wymienione to kiepsko ;/ ;c
A tak ogólnie, to dobrze się uczysz?
Trzymam kciuki za Ciebie jutro ! 🙂 :*
Oj biedna Ty, już późno się robi, a tu nauka. 🙁 Wierzę w Ciebie – dasz radę!!
Co tak dużo uczenia pod koniec roku? 🙂
mój tata zawsze mi powtarza, że to jest najlepsza metoda na naukę 😉
dasz radę;)
Ale wiesz trochę męki, a później wolne <3
mnie to zawsze motywuję troche "D
powodzenia 🙂
matma, fizyka i chemia tez nie moge pojac tych przedmiotow .
współczuję !!
powodzenia ;D
mnie czeka podobna noc i dzień ;/
obecnie mam to samo -.- musiałam zrobić sobie przerwę, bo inaczej bym chyba eksplodowała! dlaczego pod koniec roku szkolnego mamy zawsze tyyyyyle sprawdzianów, kartkówek itd.?
wspolczuje ci ;c i te 3 przedmitoy to również moja pieta achillesowa .
Fajny blog~!! <3
zapraszam wszystkich na mój – http://xdmycolorfulthoughtsxd.blogspot.com/
Też często przepisuję wszystko na kartki, więcej wtedy zapamiętuję i kiedy np. w szkole powtarzam nie potrzebuję brać książki 🙂 Powodzenia w dalszej nauce!!
powodzenia ;*
haha, ja jak byłam mała to zawsze kupowałam tą wode i lansowałam że mam piwo w ręce i każdy zawsze mi zazdrościł bo nikt nie wiedział że to woda.. a tata zawsze mi powtarzał że to jest właśnie najzdrowsza woda ta "wielka piedniawa" Powodzenia jutro :*
powodzenia. Uda ci się. na pewno wszystko zdasz
powodzenia, na pewno dasz sobie radę 😉
metoda na przepisywanie jest najlepsza ;))
Dla mnie to też najgorsze przedmioty, a zwłaszcza chemia i majca porażka :] Życzę powodzenia :]
Do boju! Trzymam kciuki! 😉
Dasz radę ! Trzymam kciuki . ;p Powodzenia w dalszej nauce. 😉 Też zawsze przepisuję wszystko na kartki . ;p Ahahaha, ja myślałam, że to piwo, potem przeczytałam, że to woda. ;d
Aniu mam pytanie.Ja ma do whosale dress pisać na ten adres: alice@wholesale-dress.net? Musze pisac po angielsku czy moge po polsku?:)
Nie martw się ja też nie ogarniam matmy, fizyki i chemii. To jest dla mnie czarna magia.
A co do kartek to też przepisuje, bo łatwiej mi się wtedy uczyć 😉
Mnie też dziś czeka dużo nauki, niestety na niemiecki i historię >.<
Dasz radę ! ;D
współczuję, powodzenia 😉
Mam tak samo – jak nie przepisze na kartki, nie ma szans żebym się nauczyła 😀
Ja tez dopiero próbuję rozkwinić lekcje na jutro :***
powodzenia! po za tym, współczuję ci. ja na szczęści na razie mam luz 🙂
zapraszam, http://deleks.blogspot.com/
hehe…oryginalna ta woda:D
Dasz radę, nie ma innej opcji 😉
Ja dziś całą noc się uczę i jutro podobnie;<
Na pewno nie polegniesz! A notatki to podstawa, ja potrafiłam przepisać pół podręcznika, haha. 😀
powodzenia w szkole. Na pewno dasz radę.
Nienawidzę kiedy nauczyciele zwalają wszystko na jeden dzień, ale niestety tak jest zawsze przed wystawianiem ocen. Jakby nie dało się wcześniej zapowiedzieć tych sprawdzianów i kartkówek. Niestety nauczyciele z natury lubią uprzykrzać nam życie. Idzie oszaleć! 😛
Oj tak, fizyka i chemia to zło! Jak dla mnie chemia jest najgorsza! W ogóle nie idzie zrozumieć tych wszystkich reakcji i związków 🙂 Na szczęście z matmą nigdy nie miałam problemów, ale wiem, że można jej baaaardzo nie lubić 😛
Pozdrawiam serdecznie :*
jak nie ty to kto da rade trzeba sie mobilizowac
Ja ciebie moblizuje wiem nauka bywa za*e*i*c*e męcząca tak bywa ale juz niedlugo wakacje;)
O! Uwielbiam tą wodę. Też się tak uczę.
Widzę, że nie tylko ja tak się uczę, że przepisuję wszystko na kartki.;)
Powodzenia w szkole.! 😉
przepisywanie na kartki to zdecydowanie jedna z lepszych metod nauczania.
także przepisuje na kartki ;D myślałam, że tylko ja jedna 😉
dasz radę!
ja przed maturą, cały kwiecien i maj chodziłam 'na rzęsach', na szczescie matura juz za mna i czekam na wyniki egzaminow pisemnych. 🙂
pozdrawiam 😉
Też jak mam dużo do nauczenia to przepisuje na kartki ^^ Wyżej wymienione przedmioty+ matematyka… najgorsze co może byc
życzę Ci powodzenia:)
ja też nie ogarniam tych przedmiotów;)
powodzenia! ;*
również stosuję metodę przepisywania na inne kartki.. ^^
http://www.neko-n.blogspot.com
będzie dobrze!! 🙂
Na poczatku tez myslalam wlasnie ze to piwo !
też się tak uczę ; ))
jesteś zagrożona z jakiegoś przedmiotu? bo mówisz:"Mam tyle pomysłów, postanowień i planów na najbliższe tygodnie, że nie ma nawet takiej opcji, żebym poległa z któregoś przedmiotu" Tez sie tak ucze ^^
Ja wkuwam na Polski. Jutro będzie u mnie konkurs w szkole "Postać z bajki". Trzeba się przebrać 🙂 Ja wybrałam nimfe. Co do twojego posta. Ja zawsze najpierw patrzę na obrazki i się przestraszyłam, że już piwo pijesz ^^^^^^^
też myślałam, że to piwo xD
wytrwałości. 🙂
miłej nauki 🙂
Dokładnie Cię rozumiem, mi też idzie marnie z tych przedmiotów, mam nadzieję, że zaliczę, ale potwornie mi się nie chce! Już myślę o wakacjach^^
Tak czy siak, życzę wytrwania:)
Mam taką samą metodę na naukę^^
to jest jakaś zdrowotna woda. bardzo dobra
Też mam już dość tej nauki, ale pocieszam się tym, że niedługo oceny będą wystawione i będzie luz :]
więc jesteś kinematykiem 😉
ooo nie, aż mi ciebie szkoda, że uczysz się przepisując! zamęczysz się 🙁
ja się tak uczyłam z angielskiego – przepisywanie słówek. Jednak teraz to samo mi się jakoś wszystko w głowę wbija^^ Oryginalna ta woda, rzeczywiście.
tszymay kciuki