lumpeksowe perełki

W dzisiejszym wpisie chciałam pokazać dwie nowości, jakie pojawiły się niedawno w mojej szafie. W dodatku są to zakupy prosto z lumpeksów! Bez obaw, video z takimi zakupami również się pojawi, jednak w tym przypadku koniecznie chciałam zrobić osobny post 🙂

Otóż moje dwie, lumpeksowe nowości to prawdziwe perełki vintage! Od razu zaznaczam, że te rzeczy nie były znalezione przeze mnie, a przez moją przyjaciółkę, którą wtajemniczyłam w moje lumpeksowe strategie! Prawdę mówiąc, obie komunikowałyśmy się telefonicznie podczas jej zakupów i tym sposobem dostałam w prezencie białe trampki Converse oraz spodnie Lee, które przerobiłam na krótkie spodenki. Najlepsze jest to, że właśnie takie rzeczy znajdowały się na mojej liście ”must have” i szukałam ich od kilku miesięcy!

pv
Pamiętacie mój post, w którym pisałam dlaczego lubię lumpeksy? Pisałam tam, że w lumpeksach można znaleźć świetne rzeczy w niskich cenach i jak widzicie, do tego można trafić na naprawdę znane, kultowe marki!

pvp

pvpp
Trampki Converse to zdecydowanie strzał w dziesiątkę! Stan bardzo dobry, mój rozmiar, kolor taki jaki chciałam. Były trochę przybrudzone, ale szybko wrzuciłam je do pralki i od razu ich stan znacznie się poprawił. Są idealne!

DSC_8438p
Spodenki Lee, które wcześniej były spodniami, są z wysokim stanem, lekko luźnawe w nogawkach. Odcień jeansu jest naprawdę fajny. Na myśl przynoszą lata 90. To po prostu perełka vintage!

DSC_7310s

Jak Wam się podobają te lumpeksowe perełki? 🙂
Znalazłyście kiedyś w lumpeksie rzeczy kultowych marek?

PS. Kasiu! Jeszcze raz dziękuję za te zakupy!

Share: