“Przysięga Miłości”
Podczas zgrywania zdjęć na pendrive natknęłam się na folder ze zdjęciami z krótkiego, jeszcze wakacyjnego wypadu do Kielc. Coś co przykuło moją uwagę to zdjęcia przy pewnej rzeźbie i źródełku. Ewa trochę mi o tym opowiadała. Rzeźba nosi tytuł ”Przysięgi Miłości”. Niestety nie pamiętam przesądów jakie krążą o tym miejscu, ale kojarzę historię.
Za poradą Ewci razem z Dawidem wrzuciliśmy do źródełka Biruty (znajduje się u stóp rzeźby) jakieś drobniaki. Mam nadzieję, że to przyniesie szczęście:)
A może ktoś z Was zna przesądy jakie krążą o tym źródełku i rzeźbie?
Ostatnie zdjęcie-śliczne! Pozdrawiam: lavender-hearts.blogspot.com
miły blog, będę śledził z zaciekawieniem 🙂 do tego dziewczyna która cieszy oczy :3
zareklamuję bloga, chyba nikt się nie obrazi… :c
http://nieczytajtegoziomek.blogspot.com/
Ja jestem z Kielc i moi rodzice brali ślub w katedrze, ktora sie znajduje obok tego źródełka i po ślubie wrzucali tutaj monety żeby im to szczęście przyniosło 🙂
oo fajnie:)
Ślicznie tam, nie znam niestety 🙂
Oby przyniosła szczęście 😉 ;*
Czy też masz taką fazę na Harlem Shake jak wszyscy?
nie, ale miałam z tego ubaw, jednak jakoś nie wzbudza to we mnie większych emocji ;d
Urocze:):) ♥
Widziałaś Tomaszowską wersję harlem shake
widziałam kilka 😀
Ja byłam w Kielcach na turnieju piłki ręcznej. Niestety nie widziałam tam tego źródełka i strasznie żałuje :c
Fajne są takie historyjki i miejscowe legendy… Dodają klimatu miejscu. Ale z wiarą w to, to już u mnie kiepsko 🙂
teraz chyba rzadziej się w koki czeszesz? bardzo Ci pasuje taka fryzurka 🙂
bo zima, i ciągle noszę czapkę:)
Ostatnie zdjęcie jes cudowne, i noś częśćiej koka! 🙂
🙂 najsłodsza blogowa para
Uwielbiam miejsca takie jak to! Zawsze mam wrażenie, że oprócz legendy krąży wokół nich jakaś magiczna energia. Niestety nie znam historii tych zakochanych. Moim faworytem wśród takich miejsc jest Kładka Bernatka. Polecam trochę o niej poczytać. Chciałabym kiedyś z moim ukochanym…
Tak w ogóle, to świetny blog. Dodaję do moich inspiracji. Zapraszam do mnie: http://thirteenth-heaven.blogspot.com/
Chciałabym zobaczyć to źròdełko 😉
super 🙂
Super zdjęcia, pierwszy raz widzę to źródełko. Ale przyznam, że rzeźba ciekawa.
czarujące miejsce! 😀 i Wy 😀
Jestem z Kielc i byłam tam chyba z tysiąc razy 🙂 Po prostu wrzucasz monety i to przynosi szczęście. Często małe dzieci próbują je potem wyłowić xd
Śliczne zdjęcia, ładnie ci w koku 😉
girls-trio.blogspot.com
nigdy tam nie byłam i o tej legendzie nie słyszałam,
śliczne zdjęcia! 🙂
ale to dziwne, tak patrzeć na źródełko, które znajduje się niedaleko domu własnej babci, na Twoim blogu 😉
http://pennbury.blogspot.com/
romantycznie <3
Piękne zdjęcie, Twój blog ma przeuroczy klimat ! : )
Też tamtędy przechodziliśmy, ale nawet nie wiedziałam że tak się nazywa to źródełko. Pozdrawiam i zapraszam do nas: Szepty Szcześcia.
Fajny blog, pozytywny jak Ty, Ankyls. Jeszcze nie raz tu zajrzę. Pozdrawiam.
urocze miejsce ;))
niestety nie znam ;/
http://pati-paaati.blogspot.com/
jak to minęło.. dopiero co byłaś w Kielcach, a to już pół roku ;c
Ojeej, jak uroczo *o*
Nie znam legendy i wgl nigdy tam nie byłam..:c
Ale śliczne zdjątka, ładna okolica;)
http://my-world-in-my-dream.blogspot.com/
czemu nie chodzisz do szkoły?
oo 😉 może faktycznie przyniesie Wam szczęście ^^
nie znam ;(
http://www.lena-magdaa.blogspot.com
😉
Niestety nie pamiętam 🙁
Dobre zdjęcia 🙂
Zapraszam do mnie.
Na pewno przyniesie szczęście;D
Piękna okolica. 😉
http://ashinas-life.blogspot.com/
piękne zdjęcia 🙂
nie znam, ale mam nadzieje że przyniesie wam szczęście 😉
Fajnie:3
śliczne zdjęcia 😉
niestety nie znam, ale miejsce jest przepiękne!
Nominowałam twojego bloga do Libster adward http://officialny-polski-blog-onedirection.blogspot.com/
ciekawe czy rzeczywiście to przynosi szczęście ; )
OOO jakie ładne ;]
Zapraszam:
http://meg-aniaaa.blogspot.com/
Ale ładne macie zdjęcie, te od tyłu :))
jestem z Kielc i szczerze mówiąc, nie znam żadnych legend o tym źródełku, poza tym, że wrzuca się tam monety na szczęście ;D
O widze Ankyl, że ładnie ubrana byłaś i świetnie Ci koczek wyszedł ! 😀
No to oby faktycznie te drobniaki tam przyniosły szczeście ^^
mybeautifuleveryday.blogspot.com
nie znam, ale fajne takie legendy. 😉
śliczne zdjęcia. ;D
Świetne miejsce i ładne zdjęcia ;*
nie znam, ale zdjęcia uroczę…
Świetne zdjęcie. 🙂
Masz świetnego bloga ^^
czytam Twojego bloga od niedawna i ostatnio znalazłam post w którym piszesz o lakierach które dostałaś do przetestowania od Joko czy współpracujesz jeszcze z innymi firmami? czy ja też mogę zacząć z nimi współpracować i będą przysyłać mi kosmetyki do przetestowania?
pięknie Ci w koczku 🙂
Super blog. Będe tu częściej zaglądać :> Pozdrawiam : *
Zapraszam do mnie. :c
http://myworlmymomentsmylife.blogspot.com/
niestety nie znam 🙁
http://diamonds44.blogspot.com/
ja myślę, że i tak jesteście świetną parą!:)
Nie znałam tej historii, ale od drobniaków roi się nawet w stawie w łódzkim ZOO 😀
NI znam tej historii 😀 a ludzie zawsze wszedzie monety rzucają, jak tylko usłyszą o jakimś przesądzie 😀
ślicznie razem wyglądacie:)
ojej jak słodko ;* ♥
nie słyszałam o tym 😉