czas na sushi
Pierwszy dzień nowego roku minął mi spokojnie, ale nie było wylegiwania się w łóżku i całodniowego leniuchwania. Po prostu było podobnie jak w jakiś zwykły weekendowy dzień 🙂
Nie wiem czy o tym wspominałam, ale kiedy wyprowadzaliśmy się z Warszawy do Tomaszowa stwierdziliśmy, że najbardziej będzie brakowało nam sushi, oczywiście mam tu na myśli tego z restauracji. Jednak wreszcie i tutaj je mamy! Także dziś na kolację noworoczną mieliśmy właśnie sushi.
Ta pyszna kolacja przypomniała mi o coroczym postanowieniu, aby odwiedzić w końcu Japonię. Byłabym ogromnie szczęśliwa, jeśli stałoby się to w tym roku, ale to może się nie udać. Cierpliwie czekam, bo wiem, że im dłużej się to odkłada tym bardziej będę się cieszyć z tej podróży, gdy dojdzie już do skutku 🙂
Dobranoc!
oo! moje postanowienie na 2016 – spróbować sushi! dzięki za przypomnienie 🙂
Na pierwszy raz chyba najbardziej polecam grilowanego łososia w sushi ;P Jeśli lubisz ryby!
Ania cos ci zjadlo w tekście,popraw sobie 🙂 szczęśliwego roku!
Dzięki! 🙂 Wzajemnie 🙂
Trzymam mocno kciuki za twoja podroz do Japonii! Kto wie moze sie spelni w tym roku tak czy siak ja ci kibicuje 😀 Szczesliwego Nowego Roku! :*
Versjada
ja za sushi nie przepadam, ale życzę Ci, aby udało Ci się w końcu odwiedzić Japonię. 🙂 ile by było nowych, ciekawych postów na blogu wtedy!
Ja nigdy nie jadłam sushi – ale kiedyś muszę spróbować 😉 A co do podróży do Japonii – też ogromnie marzę, żeby tam pojechać… ^^
mam nadzieję, że uda Ci się odwiedzić Japonię 🙂
Kocham sushi !
http://klaudiaandmylife.blogspot.co.uk/
Trzymam kciuki za Twoje postanowienie! Mam nadzieje, że się spełni!
Uwielbiam sushi i czekam aż może w końcu w miejscu gdzie mieszkam, kiedyś powstanie właśnie restauracje z tym pysznym jedzeniem! <3
jeszcze nigdy nie jadłam sushi, myslę ze nie zasmakowałoby mi/Karolina
Trzymam kciuki za spełnienie wyjazdu ! 😉 moim postanowieniem jeat to, żeby już nigdy nie odkładać nic na ostatnią chwilę. Czasem rodzą się z tego problemy.
Nigdy nie jadłam sushi hm.. Nie wiem czy posmakowałyby mi. Pozdrawiam!
mojswiat-omnie.blogspot.com
Trzymam kciuki za wyjazd do Japonii! 😀
A sushi przyznam szczerze, że nie jadłam jeszcze nigdy, choć ciągle chodzi mi po głowie, żeby w końcu spróbować. W końcu od jakiegoś czasu u nas jest istny szał na sushi 😀
Oj tak, szaleństwo sushi! Pamiętam, że jak ja zaczęłam chodzić na sushi to moi znajomi bali się go próbować, a teraz prawie każdy je! 😀
kocham sushi! ciekawe jak smakuje takie prawdziwe w Japonii…:)
Muszę w końcu w tym roku spróbować sushi. 😀
Uwielbiam sushi 🙂 Mogłabym jeść je codziennie 🙂
Jeszcze nigdy nie próbowałam 😀
Nam nie za bardzo posmakowało sushi..
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku kochana! :*
SiostryAndrzejewskie
Och, jak ja dawno nie jadłam sushi … wszystkiego najpiękniejszego w nowym roku! 😉
Pysznie wygląda, choć ja osobiście nie lubię sushi.
martinkax.blogspot.com
Nigdy nie jadłam sushi i zawsze ciekawił mnie jego smak. Boję się próbować, bo nie jestem fanką ryb. Lubię jednak smak wędzonego łososia, a to też nieugotowana ryba :C
http://p-ann.blogspot.com/
uwielbiam sushi 🙂
Może pytanie nie z tej beczki. Ale uważam że znasz się na różnych dodatkach, pierdułkach,urządzaniu itp. Może doradzisz z jakiego materiału powinna być pościel aby się nie zmechaciła i była jednym słowem idealna 😉 Bawelna to dobry wybor czy jednak wybralabys inny?
Szczerze mówiąc nie znam się na szyciu pościeli 😛 Ale wydaje mi się, że bawełna powinna być ok 🙂
Nie lubię ryb, sushi też nie 🙂
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
Just Me And My Fancy- klik!
Zdecydowanie, im dłużej się na coś czeka tym większa przyjemność haha 🙂
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Trzymam kciuki za Twoje postanowienie, oby się spełniło! :*
Nie dziękuję :*
nigdy nie jadlam sushi chyba czas 😀
Uwielbiam sushi!!!